Zapowiedział, że nie należy nastawiać się na zmniejszenie liczby przypadków zakażeń i zgonów w pierwszych tygodniach stycznia.
!reklama!
- Jesteśmy na podobnym etapie epidemii jak przed świętami. Nie należy się spodziewać w pierwszych tygodniach stycznia wielkich spadków, bo wiele osób różnie zachowywało się w okresie Bożego Narodzenia. Niestety, w mojej ocenie w kolejnych dniach zgonów i zakażeń będzie więcej. – powiedział rzecznik.
Lekarz uczulał, by nie nastawiać się na poprawę.
- Trzymajmy kciuki, aby te wyniki nie były dramatyczne, ale nadal w moim przekonaniu będą one wysokie - stwierdził. Obecne spadki wynikają raczej ze sposobu raportowania i nałożenia się na niego wielu wolnych dni od pracy - dodał.
Zdaniem Sutkowskiego miarodajne okażą się dopiero wyniki z końcówki tygodnia.
Specjalista wypowiedział się również w kwestii szczepień przeciwko koronawirusowi.
- Realne wydaje się zaszczepienie do końca stycznia 1-1,5 mln osób. Oczywiście każdy chciałby, aby to było więcej, ale to i tak będzie bardzo dużo, jak na start tego programu. Za chwilę - mam nadzieję - dołączą preparaty innych firm i szczepienia będą nabierały jeszcze większego rozmachu - powiedział.
Zdaniem rzecznika Kolegium Lekarzy Rodzinnych Polacy są narodem, który lubi wzorować się na kimś, dlatego ważne by to służba zdrowia dała doby przykład społeczeństwu.
- Znamy te panie z przychodni, znamy naszego lekarza rodzinnego. Gdy oni się zaszczepią, nam też przyjdzie to łatwiej - ocenił ekspert.
Źródło: RMF24.pl
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.