Finisz kampani Lewicy. Tomasz Trela podpisał graffiti na ścianie łódzkiego budynku [WIDEO]

Przed akcją podpisu graffiti Tomasz Trela posumował kampanię Lewicy tymi słowami:

To była krótka, ale intensywna kampania i dziś trzeba zrobić krótkie podsumowanie. Najważniejszą informacją dla wszystkich mieszkańców Łodzi i okręgu nr 9 jest to, że głos na Lewicę, to głos na partię, która wejdzie do polskiego parlamentu. Pytanie z jakim wynikiem i w jakiej reprezentacji. Dziś jest czas, żeby Ci, którzy jeszcze się wahają życzliwie pomyśleli o Lewicy. Głos na Lewicę to 1600 zł najniższej emerytury bez podatku, 2700 płacy minimalnej, 3500 zł płacy minimalnej w szeroko rozumianej administracji, 5zł każdy lek na receptę, więcej pieniędzy na służbę zdrowia i racjonalny, spokojny rozdział państwa od Kościoła o czym mówimy jako jedyny komitet w naszym kraju.

Na koniec wiceprezydent podkreślił swoje zasługi:

Związany jestem od kilkunastu lat z łódzkim samorządem. W każdej kampani kierowałem się hasłem: Zawsze blisko ludzi i to robiłem jako radny osiedlowy  i miejski, staram się to robić kazdego dnia jako wiceprezydent miasta Łodzi. Zdaję sobie sprawę, że po 13 października mogę znaleźć się w Warszawie, ale zawsze będę blisko łódzkich spraw.