![Jaki naprawdę jest stan łódzkich kamienic? Interpelacja radnych do prezydent Łodzi [WIDEO] - Zdjęcie główne](https://static.ddbelchatow.pl/tulodz/articles/image/b8cf8b17-5bad-4cbd-8a87-6457985bebf6)
Nie milkną echa ostatnich wydarzeń w Łodzi dotyczących zawalenia się części kamienicy przy ulic Rewolucji 1905 roku oraz odpadnięcia stropu budynku przy ulicy Wólczańskiej. Te dwa dramatyczne zdarzenia, w których na szczęście nikt nie odniósł obrażeń, spowodowały lawinę komentarzy ze strony polityków oraz wzbudziły duży niepokój nie tylko wśród mieszkańców starych kamienic w centrum miasta, ale także wśród wszystkich łodzian.
Do sprawy odnieśli się już m.in. posłowie elekci Tomasz Trela, Krzysztof Piątkowski oraz Włodzimierz Tomaszewski. Z kolei prezydent Łodzi Hanna Zdanowska kilka dni temu wystosowała apel do premiera Mateusza Morawieckiego, w którym prosi o pomoc w ratowaniu łódzkich budynków. List jak na razie pozostał bez odpowiedzi. W tej chwili sama prezydent znalazła się pod ostrzałem pytań.
Na dzisiejszej konferencji prasowej radni klubu Prawa i Sprawiedliwości: Radosław Marzec, Przewodniczący Klubu Radnych Prawa i Sprawiedliwości oraz Bartłomiej Dyba-Bojarski, Wiceprzewodniczący Komisji Planowania Przestrzennego i Architektury Rady Miejskiej w Łodzi, zapowiedzieli złożenie dwóch interpelacji dotyczących stanu technicznego kamienic w centrum Łodzi oraz działań, które do tej pory zostały podjęte w celu ochrony mieszkańców, jak i ratowania samych budynków.
Czy łodzianie, za sprawą interwencji radnych, poznają faktyczny stan techniczny łódzkich kamienic?
- Łódź jest największym kamienicznikiem w Polsce. Jest to ogromny zasób kamienic. (…) nie zwalnia to miasta, od właściwego zarządzania tymi kamienicami. Mamy wrażenie, że w ostatnim czasie strategia zarządzania tymi kamienicami nie jest dobrze realizowana. Jest coraz mniej realizowanych remontów. Jest coraz mniej przeznaczanych środków na te remonty - powiedział Radosław Marzec, Przewodniczący Klubu Radnych Prawa i Sprawiedliwości
Łódź wyciąga rękę po rządowe pieniądze
Według radnych Prawa i Sprawiedliwości, władze Łodzi nie wykorzystały w pełni środków, które miały na remonty kamienic. Wskazują kwotę 148 mln złotych, która miała być wykorzystana na modernizację budynków w centrum miasta, jednak na ostatniej sesji Rady Miejskiej została ona wycofana z programu rewitalizacji Łodzi. O tej samej sytuacji wspominał poseł elekt Włodzimierz Tomaszewski, podczas swojej konferencji prasowej w zeszłym tygodniu.Władze miasta odpierają te zarzuty. Podczas wtorkowej (29 października) konferencji prasowej posłów elektów Tomasza Treli i Krzysztofa Piątkowskiego padły gorzkie słowa o braku wsparcia Łodzi w tak ogromnym przedsięwzięciu, jakim jest rewitalizacja miejskiego centrum. Wskazano, że inne miasta np. Kraków i Wrocław korzystały w minionych latach z rządowej pomocy przy remoncie swoich zabytkowych starówek oraz innych budynków wymagających modernizacji.
Również rzecznik prezydent Hanny Zdanowskiej, Marcin Masłowski w korespondencji z naszym portalem odniósł się do zarzutów radnych dotyczących niepełnego wykorzystania przez miasto posiadanych środków. Jak twierdzi rzecznik, wspominana kwota 148 mln złotych nie zostanie zmarnowana, ponieważ nadal będzie znajdować się w puli pieniędzy przeznaczonych na rewitalizację. Dlaczego zatem została wycofana z tegorocznego budżetu? W związku z tym, że istnieje konieczność powtórzenia przetargów na remonty kamienic, do których nie zgłosiły się żadne firmy, wspomniana kwota zostanie wykorzystana w przyszłym roku.
Jaki jest faktyczny stan łódzkich kamienic?
- Pomysłem pani prezydent jest przerzucenie odpowiedzialności na rząd, że nie dał środków [na remont kamienic – przyp. red.]. Postanowiliśmy również zająć się kamienicami, które już niestety, uległy zniszczeniu. (…) Chcemy wiedzieć, co miasto zrobiło po katastrofie budowalnej przy Rewolucji 31? (…) Czy zrobiono odpowiednie ekspertyzy i badania dotyczące sąsiednich budynków i co one wykazały - powiedział radny Bartłomiej Dyba-Bojarski, Wiceprzewodniczący Komisji Planowania Przestrzennego i Architektury Rady Miejskiej w Łodzi
Radni chcą także wiedzieć, czy miasto prowadząc prace remontowe przy innych kamienicach zbadało stan techniczny sąsiednich budynków, tak aby uniknąć w przyszłości podobnych zdarzeń, jak te, które miały miejsce przy ulicy Rewolucji 1905 roku.
W interpelacjach padło również pytanie o to, czy w stosunku do remontowanych kamienic były wydawane wcześniej jakiekolwiek decyzji organów nadzoru budowalnego oraz ile lokali zastępczych i dla ilu osób posiada miasto na wypadek kolejnych katastrof budowalnych.
Na odpowiedź na interpelacje radnych trzeba będzie poczekać do 14 dni od daty wpłynięcia zapytania. Taki jest bowiem termin, w którym prezydent miasta musi udzielić odpowiedzi na pytanie radnych.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.