Pierwsze zatrzymania pociągów miały miejsce w nocy z piątku, 25 sierpnia, na sobotę, 26 sierpnia. Pociągi zatrzymały się w województwie zachodniopomorskim, a przyczyną było nieuprawnione użycie sygnału radio-stop.
Nieuprawnione użycie sygnału radio-stop w Łódzkiem
Na kolei ten sygnał używany jest przede wszystkim w sytuacjach zagrożenia i polega na natychmiastowym zatrzymaniu wszystkich znajdujących się w pobliżu pociągów.
- Odebranie sygnału radio-stop skutkuje natychmiastowym zatrzymaniem wszystkich pociągów, których radiotelefony pracują na danej częstotliwości. Powoduje on automatyczne zatrzymanie składów w danym rejonie. System, który ma na celu zapewnienie podróżnym maksimum bezpieczeństwa, zadziałał bezbłędnie
- informowały w nocy z piątku na sobotę PKP PLK.
Zatrzymały się wtedy składy jadące po linii kolejowej na odcinku Daleszewo – Szczecin Główny i Choszczno – Szczecin Główny.
25 pociągów zatrzymało się po użyciu radio-stop
Jak informuje nas rzecznik PKP PLK, do podobny sytuacji doszło także we wtorek, 29 sierpnia. Tym razem również na terenie województwa łódzkiego.
- Dzisiaj do godziny 13:00 na sieci kolejowej w Polsce odnotowano nieuprawnione użycie sygnału radio stop w woj. łódzkim, mazowieckim, opolskim i pomorskim. Nie było zagrożenia dla pasażerów. W wyniku nieuprawnionego użycia sygnału radio stop zatrzymanych zostało łącznie 25 pociągów (średnie opóźnienie pociągu to 7 minut). Wszystkie przypadki zostały zgłoszone do odpowiednich służb, których zadaniem jest ustalenie okoliczności
- informuje portal TuLodz.pl Karol Jakubowski, rzecznik PKP Polskich Linii Kolejowych.
Przez cały czas trwa wyjaśnianie przyczyn tego zdarzenia.
- Obecnie sieć kolejowa jest przejezdna. Linie kolejowe są stale monitorowane. Działa zespół złożony z przedstawicieli zarządcy infrastruktury i przewoźników, który w przypadku wystąpienia utrudnień na sieci ma zapewnić sprawną komunikację
- dodaje.
Jak informuje RMF FM, na terenie województwa łódzkiego do zatrzymania pociągów we wtorek, 29 sierpnia doszło dwa razy. Po raz pierwszy o 5:30 na cztery minuty w Gomunicach i po raz drugi o 5:52 w nastawni Łódź-Kaliska.
Pociągi w Łódzkiem stanęły
W ostatnich dniach miało także dojść do zatrzymania dwóch mężczyzn odpowiedzialnych za nieuprawnione nadanie sygnału radio-stop. Jeden z nich to 29-letni policjant, a drugi 24-latek z powiatu skierniewickiego.Na X (dawniej Twitter) pojawiły się nagrania z rzekomej emisji hymnu Rosji na kanałach łączności kolejarzy.
Do sprawy odniósł się również Stanisław Żaryn, zastępca ministra koordynatora służb specjalnych i pełnomocnik rządu ds. bezpieczeństwa przestrzeni informacyjnej
- Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego, we współpracy z innymi instytucjami - PKP, Policją i UKE oraz Służbą Ochrony Kolei, prowadzi działania mające na celu ustalenie przyczyn nieuprawnionego wykorzystania systemu łączności używanego do zarządzania ruchem kolejowym w PL.
- napisał na X (dawniej Twitter) Stanisław Żaryn.
W sprawę została zaangażowana Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego, policja, Straż Ochrony Kolei, a także przewoźnicy PKP Intercity, Polregio i PKP Cargo.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.