Koronawirus Łódź. Jednorazowe maseczki szkodą środowisku
W dobie pandemii skala produkcji maseczek osiąga wielkościowo skalę produkcji butelek plastikowych, z tym że w przeciwieństwie do butelek, maseczki nie podlegają takim restrykcjom regulacyjnym. Problem jest już całkiem duży i zostaje z nami, bo z pewnością tak szybko z maseczek nie będziemy mogli zrezygnować. Te następnie trafiają do śmietnika lub co gorsza… do środowiska.!reklama!
Problem dotyczy oczywiście złej gospodarki odpadami, ale przekłada się na ekosystem zwierząt, głównie tych dzikich, czyli tych które powinniśmy szczególnie chronić.
W ostatnich miesiącach świat obiegają zdjęcia zwierząt, które giną w męczarniach z powodu zaplątania się w maseczki. Przez tzw. gumki - ptaki plączą skrzydła, nogi, a nawet zjadają maseczki, co prowadzi do niedrożności jelit i śmierci.
Naukowcy z Leiden w Holandii – znawcy tematu - udokumentowali szereg przypadków śmiertelnych. Dotyczy to nie tylko naszych rodzimych ptaków i gryzoni w Polsce, które również były na opublikowanej liście, ale także zwierzaków na całym świecie: pingwinów, lisów, ryb, fok czy ptaków.
Grupa entuzjastów z Uniwersytetu Medycznego w Łodzi wymyśliła "maskonura"
Grupa entuzjastów z Uniwersytetu Medycznego w Łodzi wspólnie z firmą ALDA, producenta koszy ze Sławkowa, postanowiła temu zaradzić. Wymyślili Maskonur. Co to takiego? To kosz specjalnie zaprojektowany do tego, aby wyrzucając maseczki – pozbawiać je gumek. Raz, że Maskonur rzuca się w oczy, a wraz z nim instrukcja postępowania ze zużytą maseczką na nim - pełni więc funkcję edukacyjną. Dwa – otwór na maseczki jest zamknięty, wobec czego ograniczamy problem wyfruwania maseczek z koszy.- W zespole mamy pracowników Centrum Innowacji i Transferu Technologii Uniwersytetu Medycznego w Łodzi (Jarka Kowalewskiego – twórcę, Agnieszkę Rzeźnik oraz Marcina Ciszewskiego i Mateusza Dworaka), ale również psychologa (profesora Pawła Rasmusa) czy epidemiologa (profesor Annę Garus Pakowską), którzy wspierają projekt swoją wiedzą merytoryczną oraz specjalistów, konstruktorów i grafików z firmy ALDA. Dodatkowo, każdy z nas jest miłośnikiem zwierząt – są wśród nas m.in. kociarze i psiarze. Pewnie dlatego zawsze mieliśmy na uwadze dobro zwierząt, dlatego postanowiliśmy działać… i tak powstał maskonur - podkreślają pomysłodawcy koszy.
Pierwsze prototypy powstały na Uniwersytecie Medycznym w Łodzi. Wydrukował je Marcin Ciszewski w uczelnianej prototypowni. Kolejne, finalne już produkty powstały dzięki wsparciu Biura Promocji (Joanna Milczarek) oraz społeczności EcoUMED (Tomasz Jasiński) oraz wsparciu Organizacji Odzysku Opakowań – Rekopol. Maskonury zaprojektowała graficznie i wyprodukowała firma Alda, polski producent koszy na śmieci.
Maskonur to stalowy, dobrze wykonany, kolorowy kosz na odpady, kształtem i grafikami przypominający maskonura, którego dziób został skonstruowany tak, aby przed wyrzuceniem maseczki zerwać gumki. Maskonur jest tak charakterystyczny, że nie da się przejść obok niego obojętnie. Wychodząc np. z miejsca użyteczności publicznej – ściągasz maseczkę i co widzisz? Kolorowego maskonura z instrukcją – jak postąpić z maseczką.
- Nasze rozwiązanie stanowi dobry krok na drodze bezpieczeństwa zwierząt oraz prawidłowego wyrzucania tego typu odpadów. Dodatkowo, ma działanie odstresowujące. Maseczki - trudno nam się w nich oddycha, rozmazują makijaż, powodują parowanie okularów, generalnie frustrują, a czasami złoszczą. Jak to mówi psycholog – prof. Paweł Rasmus - Pożegnaj się z zużytą maską w ecodstresowujący sposób. Poczuj ten błogi stan, kiedy pozbywasz się zużytej maski, załóż nową i tak na okrągło" - podkreślają pomysłodawcy koszy.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.