reklama
reklama

Krzysztof Rutkowski zostawia trzy miliony złotych w Kutnie. Kupił "potwora" [zdjęcia I wideo]

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości Łódź Dotąd takimi pojazdami mogli pochwalić tylko mundurowi. Teraz jeden egzemplarz wozu opancerzonego produkcji AMZ Kutno znalazł się w posiadaniu Krzysztofa Rutkowskiego i jego biura detektywistycznego. O sprawie pisze Kutnowskie Centrum Informacyjne.
reklama

Biuro detektywistyczne Krzysztofa Rutkowskiego z TUR-em VI

W posiadaniu policji, jak mówił Krzysztof Rutkowski, znajduje się osiem TUR-ów VI. Jego biuro jest pierwszym prywatnym podmiotem, który wszedł w posiadanie tego pojazdu. 

!reklama!

- Na razie zakupiliśmy jedną sztukę. To samochód wartości około trzech milionów złotych. Nie mogę zdradzić dokładnej ceny, ponieważ producent zastrzegł sobie poufność tej transakcji. Dla nas to pojazd, który może być wykorzystywany do różnych celów – mówił Krzysztof Rutkowski.

Podkreślał, że pojazd jest odporny na ostrzał, jest w stanie wytrzymać eksplozję ładunków wybuchowych. Wewnątrz znajdują się kamizelki kuloodporne i hełmy.

- Samochód może także służyć do przewozu osób, które czują się zagrożone. Myślę, że zainteresowanie będzie bardzo duże, ponieważ obecnie obsługujemy nie tylko polski rynek, ale także zagraniczny. Oczywiście Ameryka Południowa – tam, gdzie jest bardzo niebezpiecznie – byłaby głównym odbiorcą tego rodzaju pojazdów. Nie miej jednak dla niektórych osób różnorodne zagrożenia znajdą się także w Polsce – podkreślał Krzysztof Rutkowski.

Polecamy: Detektyw Rutkowski z Łodzi już nie lubi pięknych kobiet? Tak potraktował dziewczyny z Poznania! [wideo]

Transakcja Rutkowskiego nosi kryptonim "Potwór"

Detektyw całej transakcji nadał kryptonim „Potwór”.

- Potrzebujemy kolejnego auta do zadań specjalnych. Zapotrzebowania biura na tego rodzaju działania w Polsce i za granicą rośnie, bo milionerzy, którzy są naszymi klientami, czują się coraz bardziej zagrożeni. Ta maszyna spełnia wszystkie nasze oczekiwania i normy światowego bezpieczeństwa – mówił w czerwcu Krzysztof Rutkowski.

TUR VI jest zbudowany na bazie amerykańskiego Forda 550. Ta płyta podłogowa pozwala na jazdę z pełnym ekwipunkiem w ekstremalnych warunkach bojowych.

TUR jest dostosowany do potrzeb policyjnych komandosów. 12-tonowy 8-osobowy transporter, posiada m,.in. opancerzenie, system przeciwpożarowy, zabezpieczenie załogi przez bojowymi środkami trującymi, luki strzelnicze, taran, wyciągarkę i inne wyposażenie, przeznaczone do działań prowadzonych przez jednostki specjalne.

Pojazd znajduje się kategorii lekkich transporterów opancerzonych. Transporter ma ponad 6,5 metra długości i  przeszło 2,5 metra szerokości. Pod maską umieszczono czterosuwowy, sześciocylindrowy rzędowy silnik firmy MAN-a o pojemności 6,8 litra i mocy 326 koni mechanicznych.

Kapsuła pojazdu jest zabezpieczona kuloodpornie na poziomie II według normy STANAG 4569, oraz wyposażona w bezodpryskowe okna i wizjery kuloodporne w tej samej klasie. Kapsuła jest także odporna na granaty ręczne, miny przeciwpiechotne, niewybuchy artyleryjskiej amunicji odłamkowej i inne niewielkie przeciwpiechotne materiały wybuchowe, detonowane w dowolnym miejscu pod pojazdem  według normy I STANAG 4569. Odporny na ostrzał jest również przedział silnikowy.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Lubisz newsy na naszym portalu? Załóż bezpłatne konto, aby czytać ekskluzywne materiały z Łodzi i okolic.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama