Nowa łaźnia dla bezdomnych. Pierwsza taka w Łodzi
Nowa łaźnia, która stanęła przy ul. Piłsudskiego 119 w pobliżu skrzyżowania z ul. Sarnią, to pierwszy tego typu obiekt w Łodzi.Pomysłodawcą powstania łaźni dla bezdomnych jest grupa Zupa na Pietrynie, która w każdą niedzielę o godz. 16, na placu przy łódzkiej katedrze, rozdaje posiłki potrzebującym.
- W łaźni każda osoba dotknięta bezdomnością może nieodpłatnie umyć się, a także uprać swoje ubrania lub też, w razie potrzeby, pozyskać całkowicie nową odzież, którą także będziemy rozdawać na miejscu. Taki obiekt był bardzo potrzebny w Łodzi już przed wybuchem pandemii koronawirusa, ale teraz jego uruchomienie jest jeszcze istotniejsze, ponieważ w skuteczny sposób może przyczynić się do ograniczenia rozprzestrzeniania się wirusa wśród osób bez dachu nad głową - podkreśla Michał Bogusławski z grupy Zupa na Pietrynie.
Wydatki związane z mediami potrzebnymi do funkcjonowania łaźni pokryte będą z miejskiej kasy. Rachunki za zużytą wodę oraz prąd w mobilnej łaźni będzie płacić Towarzystwo Pomocy im. św. Brata Alberta prowadzące na zlecenie Miasta pobliską świetlicę.
Aby skorzystać z łaźni trzeba się będzie wcześniej zapisać – m.in. w miejscu jej funkcjonowania, a także podczas coniedzielnych spotkań grupy "Zupa na Pietrynie". Każda osoba przychodząca do łaźni otrzyma czysty ręcznik, przybory toaletowe, a także środki do prania.
Bezdomni w Łodzi niechętnie korzystają ze schronisk i noclegowni
Jak mówi wiceprezydent Łodzi Adam Pustelnik we wszystkich schroniskach i noclegowniach funkcjonujących na terenie Łodzi znajdują się łazienki, z których mogą korzystać osoby dotknięte bezdomnością, jednak nie wszyscy chcą przebywać w schroniskach i noclegowniach.Z oficjalnych danych wynika, że w 2019 roku w Łodzi z problemem bezdomności borykało się około 900 osób. To jednak statystyka dotycząca w głównej mierze osób, które korzystają ze środków pomocowych. Tymczasem spora grupa bezdomnych nie korzysta ze schronisk czy noclegowni, a także unika innych możliwości pomocy, które oferuje np. Towarzystwo Pomocy im. św. Brata Alberta czy Caritas Archidiecezji Łódzkiej.
Przypomnijmy, że na terenie miasta osoby dotknięte bezdomnością mogą korzystać na co dzień z następujących placówek:
- Schronisko dla Bezdomnych Mężczyzn przy ul. Nowe Sady 17 (170 zaplanowanych miejsc),
- Schronisko dla Bezdomnych Mężczyzn przy ul. Szczytowej 11 (100 zaplanowanych miejsc),
- Schronisko dla Bezdomnych Kobiet przy ul. Kwietniowej 2/4 (60 zaplanowanych miejsc),
- Schronisko dla Bezdomnych Kobiet wraz z miejscami noclegowymi przy ul. Gałczyńskiego 7 (62 zaplanowane miejsca w schronisku i 20 zaplanowanych miejsc noclegowych)
- Dodatkowo na terenie Łodzi funkcjonuje jeszcze noclegownia przy Miejskim Centrum Terapii i Profilaktyki Zdrowotnej przy ul. Przybyszewskiego 253 (64 zaplanowane miejsca).
Łącznie wyżej wszystkie wymienione placówki zapewniają 476 miejsc dla bezdomnych, a zajętych na ten moment jest jedynie nieco ponad 50% z nich.
Choć w mieście działa kilka organizacji pozarządowych wydających posiłki i odzież bezdomnym, są schroniska, noclegownie to problem bezdomności się nie zmniejsza.
Policja apeluje: „Pomóżmy bezdomnym, szczególnie jesienią i zimą”
Październik to początek wyjątkowo trudnego czasu dla osób bezdomnych, bezradnych i samotnych.Każdego roku w okresie jesienno - zimowym policjanci odnotowują przypadki zgonów osób z powodu wychłodzenia organizmu.
Policjanci wspólnie z innymi służbami biorącymi udział w działaniach, między innymi funkcjonariuszami straży miejskiej, przeprowadzają stałe kontrole ogrodów działkowych, pustostanów, klatek schodowych i innych miejsc, w których mogą przebywać osoby bezdomne.
- Skuteczność działań uzależniona jest także od aktywności mieszkańców, dlatego apelujemy o informowanie policjantów lub instytucji pomocowych o osobach, które takiej pomocy potrzebują. Telefonujmy do służb i instytucji pomocowych, gdy widzimy osoby leżące na mrozie, przebywające w okolicach dworców, siedzące dłuższy czas na ławkach w parkach, czy też zamieszkujące pustostany, itp. Nie przechodźmy również obojętnie obok osób, które są pod wpływem alkoholu, gdyż w wyniku jego działania w organizmie nie odczuwają oni niskich temperatur i są szczególnie narażeni na wychłodzenie - apelują przedstawiciele policji.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.