Do zdarzenia doszło w sortowni odpadów przy ul. Zamiejskiej. Podczas pracy robotnicy usłyszeli zawodzące miauczenie i postanowili sprawdzić skąd dochodzi. Jak się okazało, zwierząt nie było wśród segregowanych odpadów. Mimo tego robotnicy nie poddali się i szukali dalej. Po pewnym czasie okazało się, że kocie maluchy znajdują się wśród odpadów wielkogabarytowych.
Na miejsce wezwano Animal Patrol łódzkiej straży miejskiej, który zajął się kotkami.
- Dwa małe kociaki trafiły do sortowni śmieci. Nie podrzucone w pudełku, a znalezione cudem wśród odpadów wielkogabarytowych – napisali strażnicy na swoim profilu FB. - Kociaki po znalezieniu zostały zaopiekowane i przekazane nam. Obecnie przebywają w domu tymczasowym.
Czytaj też:
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.