!reklama!
Łódzkie. Łamanie praw zwierząt w ubojni w Pabianicach. „Zarejestrowaliśmy szereg nieprawidłowości”
Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt Viva! udostępniła w internecie 5-minutowy film, na którym widać, jak zwierzęta były rażone prądem, kopane i dźgane prętami.
„Podczas prowadzonego śledztwa odbyło się 17 wyjazdów i monitorowanie rzeźni w miesiącach październik - kwiecień. Aktywiści śledczy Fundacja Międzynarodowy Ruch Na Rzecz Zwierząt Viva! zarejestrowali wielokrotnie powtarzające się sytuacje m. in. takie jak: nadużywanie poganiaczy elektrycznych, dźganie i uderzanie długim metalowym prętem, rażenie świń po głowach, w okolicach oczu i innych niedozwolonych miejscach ciała, rażenie raz za razem, bez odpowiednich odstępów oraz kopanie zwierząt. Zarejestrowana została również sytuacja wleczenia leżącej świni łańcuchem za nogę do ubojni” - czytamy na profilu Fundacji na Facebooku.
Aktywiści Vivy! złożyli w tej sprawie zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa do prokuratury w Pabianicach, załączając blisko 5-godzinny materiał wideo. Złożenie zawiadomienia potwierdził Krzysztof Kopania, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Łodzi.
Łódzkie. Oświadczenie firmy „Pamso” w sprawie znęcania się nad zwierzętami w ubojni w Pabianicach
Reakcja zarządu firmy „Pamso” na udostępnione nagranie była niemal natychmiastowa. W ciągu kilku godzin od opublikowania materiału, zarząd firmy podjął bardzo zdecydowane kroki, o których poinformował w oświadczeniu.
„Jesteśmy poruszeni materiałem filmowym, pokazującym nieprawidłowe zachowania wobec zwierząt na terenie naszego Zakładu. W firmie Pamso wdrożone są procedury dotyczące prawidłowego traktowania zwierząt. Obowiązek ich stosowania obejmuje pracowników własnych Zakładu oraz dostawców” - czytamy.
Jak poinformował prezes firmy, w materiale wideo udało im się zidentyfikować dwóch pracowników zewnętrznej firmy dostawczej, którzy mają być odpowiedzialni za większość zarejestrowanych zachowań. Współpraca z tym dostawcą miała zostać zawieszona, jednocześnie rozpoczęto postępowanie wyjaśniające.
Zidentyfikowano także jednego pracownika magazynu oraz dwóch kierowców-konwojentów. Cała trójka w trybie natychmiastowym została odsunięta od kontaktu ze zwierzętami.
Ponadto, zadecydowano o rozszerzeniu monitoringu na terenie ubojni oraz przeprowadzono audyt sprzętu, którym posługiwały się osoby pracujące z żywymi zwierzętami.
Mimo szybkiej reakcji firmy, sprawa łamania praw zwierząt w ubojni w Pabianicach jeszcze się nie zakończyła. Całemu zdarzeniu przyjrzy się bowiem prokuratura i to ona zadecyduje o tym, czy wszczęte zostanie postępowanie w sprawie łamania nie tylko polskiej, ale i unijnej ustawy o ochronie zwierząt.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.