Lublinek przyjął samoloty z Modlina
Silny wiatr i śnieżyca spowodowały, że we wtorek 30 grudnia sześć samolotów, które miały lądować w Modlinie, przekierowano na inne lotniska. Okazuje się, że połowa z nich wylądowała w Łodzi.
"Pracowity zimowy wieczór służb operacyjnych lotniska w Łodzi. Z powodu wielkiej śnieżycy w Modlinie nasze lotnisko przyjęło trzy samoloty, które nie zdołały tam wylądować: dwie maszyny Ryanair z Londynu i Bari oraz WizzAir z Bergamo. "Siadały" na pasie jeden po drugim, a tuż za nimi nasz rejsowy samolot z Alicante. Służby operacykne i handlingowe sprawnie poradziły sobie z przyjęciem rozkładowych samolotów i gości"
- poinformował Port Lotniczy w Łodzi w mediach społecznościowych.
Po godz. 21 Jacek Kowalski, prezes lotniska w Modlinie, poinformował na antenie TVN24, że sytuacja wróciła do normy. Dodał, że wszyscy przewoźnicy zamierzają ponadto wrócić do Modlina z przekierowanych lotnisk.
Prognozy Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej nie są optymistyczne na najbliższe godziny. Zapowiadane są opady śniegu, zawieje i zamiecie śnieżne.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.