Teoretycznie od 6 maja żłobki i przedszkola mogą ponownie przyjmować dzieci. Tymczasem w Łodzi placówki wciąż pozostają zamknięte. Jak tłumaczą władze naszego miasta, to ze względu na bezpieczeństwo najmłodszych.
!reklama!
- Bezpieczeństwo najmłodszych łodzian jest dla nas priorytetem dlatego zwróciliśmy się do służb sanitarnych aby pracownicy tych placówek zostali poddani testom na COVID-19. Chcemy mieć pewność, że dzieciom ani pozostałym pracownikom poszczególnych placówek nic nie zagraża - powiedziała wiceprezydent Łodzi, Magłorzata Moskwa-Wodnicka.
W oczekiwaniu na wyniki testów miejskie przedszkola są przygotowywane na przyjęcie dzieci według wytycznych Głównego Inspektora Sanitarnego.
Dyrektorzy placówek muszą mieć czas na kupno płynów do odkażania rąk oraz do dezynfekcji powierzchni, środków ochrony osobistej dla pracowników oraz na przygotowanie przedszkoli oraz opracowanie regulaminów funkcjonowania poszczególnych placówek, aby zachować niezbędny reżim sanitarny.
- Uruchomimy przedszkola w najszybszym możliwym terminie, ale poczekamy na wyniki testów pracowników placówek oraz na ocenę stanu sanitarnego każdego przedszkola - powiedziała Moskwa-Wodnicka.
Wczoraj informowaliśmy o tym, że prezydent Hanna Zdanowska planuje zwrócić się do Sanepidu o wykonanie badań na obecność koronawirusa wśród wszystkich pracowników łódzkich przedszkoli i żłobków. Chce również, by Sanepid skontrolował stan sanitarny miejskich placówek przed ich otwarciem.
Po więcej informacji KLIKNIJ TUTAJ.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.