Nawet śmieci mają podtekst polityczny. Czy w Łódzkiem powstanie w końcu zakład utylizacji odpadów?

Gminy zrzeszone w Związku Międzygminnym Bzura od kilkunastu lat próbują wybudować Zakład Przetwarzania Odpadów Komunalnych w Piaskach Bankowych. 

!reklama!

W tym tygodniu burmistrzowie i wójtowie podjęli decyzję o złożeniu wniosku o dofinansowanie z programu rządowego. To nie pierwsza taka próba, bo walka o powstanie Zakładu Przetwarzania Odpadów Komunalnych w Piaskach Bankowych trwa już ponad dekadę.

Chociaż Bzura ruszyła z budową zakładu, to inwestycja stanęła w miejscu. I to mimo że wszystko było już zatwierdzone, a wykonawca wylewał fundamenty pod nowoczesny zakład utylizacji śmieci. 

Gdy wszystko było na jak najlepszej drodze do powstania Zakładu Przetwarzania Odpadów Komunalnych w Piaskach Bankowych, wojewoda łódzki Zbigniew Rau dwukrotnie uchylił pozwolenie na budowę. Chociaż po kilku latach walki w sądzie budowa mogła ponownie w ruszyć, to przeciągająca się batalia sprawiła, że wykonawca inwestycji odstąpił od umowy, a związek utracił prawie 44-milionowe dofinansowanie z WFOŚ.

Zdaniem członków zarządu „Bzury” inwestycja jest przez lata torpedowana ze względów politycznych.

- Wiadomo, że tą inwestycją moglibyśmy rozbić istniejące monopole  - mówi w rozmowie z „Gazetą Wyborczą”  Jacek Lipiński, burmistrz Aleksandrowa Łódzkiego. 

W chwili obecnej toczą się dwa postępowania dotyczące budowy Zakładu Przetwarzania Odpadów Komunalnych w Piaskach Bankowych, bo po pierwsze wykonawca inwestycji pozwał związek, żądając zapłacenia kar umownych, a po drugie „Bzura” pozwała Skarb Państwa, ponieważ uważa, że decyzje wojewody za bezprawne.

Mimo wielu dotychczasowych niepowodzeń, zarząd Związku Międzygminnego Bzura postanowił podjąć jeszcze jedną próbę i wystąpić o dofinansowanie w ramach Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych. Decydujące dla tej inwestycji będą najbliższe miesiące.

źródło: Gazeta Wyborcza, Telewizja Aleksandrów