Do tej pory pracowników urzędu obowiązywały reguły z kodeksu wydanego przez Hannę Zdanowską w 2012 roku. Nie zmienił on w znacznym stopniu swojego kształtu, z wyjątkiem jednego paragrafu, zatytułowanego „Zasada niedyskryminowania”.
Dopisano do niego, że należy wyzbyć się wszelkich uprzedzeń ze względu na wiek, światopogląd lub orientacje seksualną. Zmiana w Kodeksie zbiegła się w czasie z niedawnymi kontrowersjami związanymi z ideologią LGBT, której bohaterami byli m.in. urzędnicy i politycy z łódzkiego środowiska. Urząd tłumaczy jednak, że były to działania czysto techniczne.
– Nowy przepis jest zgodny z brzmieniem ustawy o wdrożeniu niektórych przepisów Unii Europejskiej w zakresie równego traktowania – mówi Marcin Masłowski, rzecznik prezydent Łodzi.
Do spisu zasad dołączył jeszcze jeden paragraf, zobowiązujący pracowników UMŁ w przypadku otrzymania korzyści finansowej, czy rzeczowej o wartości powyżej 100 zł do wpisania ich do tzw. rejestru korzyści w ciągu 14 dni. Dotychczas taki obowiązek ciążył tylko na prezydencie i wiceprezydentach. Do rejestru nie trzeba zgłaszać „kwiatów i artykułów spożywczych o krótkim terminie przydatności”.
Źródło: expressilustrowany.pl
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.