O śmierci Sebastiana Słowakiewicza poinformował Łódzki Sport. Smutną wiadomością dzielą się także internauci w mediach społecznościowych.
Zmarł wierny kibic Widzewa Łódź
Pan Sebastian znany był z wiernego kibicowania Widzewowi Łódź. Poruszał się na wózku inwalidzkim, ale udowadniał wszystkim, że to nie musi być bariera.
"To chłopak z bębenkiem, który codziennie grał i uśmiechał się do przechodniów na ul. Piotrkowskiej. Sebastian mieszkał na Chojnach i wyjazd na Pietrynę traktował jako terapię, pokazując ludziom, że pomimo przeciwności losu, można odnaleźć swoją drogą w życiu. Kochał ludzi, uwielbiał z nimi rozmawiać. Zawsze uśmiechnięty. To wielka strata dla naszego miasta"
- napisała na facebookowej grupie "Biegam i zwiedzam Łódź" pani Agnieszka.
"Radosny, uśmiechnięty człowiek, kibic Widzewa a także fan starych książek, o których czasem rozmawialiśmy"
- napisał pan Adam.
Ostatnie pożegnanie łodzianina odbędzie się w piątek 16 sierpnia o 11:15 na cmentarzu przy ul. Zakładowej. Rodzinie i bliskim pana Sebastiana składamy szczere wyrazy współczucia.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.