Spółka CPK ogłasza projekt trasy Kolei Dużych Prędkości. Z Łodzi do Warszawy nawet w 45 minut
Na konferencji prasowej na Dworcu Fabrycznym w Łodzi ogłoszono projektr trasy Kolei Dużych Prędkości. Wariant inwestorski dotyczy 140-kilometrowego odcinka na trasie Warszawa-Łódź. Pomiędzy Warszawą i Łodzią będzie także stacja CPK, która umożliwia połączenia lotnicze z całym światem. Pociągi będą jeździć z prędkością 250 km/h, a w przyszłości nawet do 350 km/h, co pozwoli na skrócenie obecnego czasu podróży nawet o połowę. Przebieg trasy został wybrany spośród czterech analizowanych wariantów, na podstawie analiz. Na trasie Warszawa-Łódź zaplanowano także stację w Brzezinach, których mieszkańcy nie mają obecnie żadnych możliwości transportu kolejowego.
- Jest to także wariant, który obejmuje połączenie kolejowe z Brzezinami. W Brzezinach wbrew temu, co szeptano czy opowiadano, będzie stacja kolejowa i będą się tam zatrzymywały Koleje Dużych Prędkośći [...] - mówił wicepremier i minister kultury i dziedzictwa narodowego, Piotr Gliński.
Na konferencji podkreślono również, że Łódź w wyniku wydarzeń historycznych, jest źle skomunikowana z pozostałymi miastami i nowe inwestycje są potrzebne.
- Łódź to jest znakomite miejsce, żeby pokazać jakie braki, jakie zapóźnienia w infrastrukturze kolejowej w Polsce mamy, jakie odziedziczyliśmy. To, że w Łodzi znajdował się tunel czołowy, że nie było trasy średnicowej kolejowej przez Łódź, to przecież pozostałość jeszcze czasów zaborów, kiedy Łódź była ostatnim miastem w zaborze rosyjskim przed granicą, no więc tutaj kolej kończyła swój bieg. To powodowało, że cały szereg połączeń na linii wschód-zachód omijał Łódź, że Łódź była źle skomunikowana kolejowo. I z powodu tych zaszłości od czasów zaborów, one przez kolejne lata, przez czas PRL, przez czas III RP nie zostały nadrobione - mówił Marcin Horała, pełnomocnik rządu ds. CPK.
Wybrany projekt trasy ma być najlepszym spośród czterech możliwych wariatów, ze względu na oszczędności materialne oraz zminimalizowanie wyburzeń i wywałaszczania budynków oraz wpływu na środowisko.
- W porównaniu z tym wariantem najbardziej inwazyjnym, to na przykład jest około stu budynków mniej do wyburzenia, to najniższy koszt za kilometr, to najszybszy czas przejazdu i stosunkowo najmniejsza ingerencja w środowisko naturalne - zapewniał Marcin Horała, pełnomocnik rządu ds. CPK.
Zapewniono, że wszystkie osoby zmuszone do opuszczenia swoich domów dostaną odpowiednie rekompensaty, wynikające z nowej reformy systemu odszkodowań.
- Nowe zasady, które wprowadzamy, zasady które powiedziałbym są zasadami solidarności, oparte są na podstawowych trzech zasadach: po pierwsze, że każdy wywłaszczany na inwestycje celu publicznego dostanie odszkodowanie w wysokości wyższej, nieco wyższej, niż rynkowa wartość jego nieruchomości. Po drugie to że wszelkie szkody, które będą wywołane tym procesem, które osoba wywłaszczana ponosi, będzie miała prawo do ich rekompensaty. I wreszcie trzeci miechanizm, który gwarantuje, że ten kto jest wywłaszczany ze swojego miejsca zamieszkania, który musi się przeprowadzić dostanie odszkodowanie co najmniej w wysokości pozwalającej na zakup innego, godnego miejsca zamieszkania - tłumaczył Marcin Horała, pełnomocnik rządu ds. CPK.
- Odcinek Warszawa-Łódź jest pierwszym projektem w ramach Programu Kolejowego Centralny Port Komunikacyjny. Rekomendowany przebieg nowej linii Warszawa-Łódź został wybrany spośród czterech wariantów na podstawie analiz, w tym m.in.: społeczno-gospodarczych, ruchowo-eksploatacyjnych, technicznych, środowiskowych i ekonomicznych.Wybrany wariant to najkorzystniejszy przebieg nowej trasy. Gwarantuje najkrótsze czasy przejazdu, najniższe koszty budowy i najmniejszą liczbę kolizji z istniejącą zabudową spośród wszystkich analizowanych. Z analizy kosztów i korzyści wynika, że jest też najbardziej korzystny ekonomicznie. CPK to inwestycja, która zmieni charakter naszego kraju i ustawi go w centrum Europy - przeczytamy na Facebooku Łódzkiego Urzędu Wojewódzkiego.
Inwestycji przeciwni są mieszkańcy Mileszek
Spółka CPK przeprowadziła konsultacje z samorządowcami i mieszańcami wszystkich gmin, przez które miałaby przebiegać trasa, było to 25 otwartych spotkań konsultacyjnych oraz dwie tury spotkań z włodarzami 21 gmin. Zgodnie ze słowami przedstawicieli CPK - po spotkaniach wpłynęło prawie 19 tysięcy opinii i uwag, które wzięto pod uwagę.
Mieszkańcy, których domy będą stały na drodze inwestycji, będą zmuszeni do wyprowadzenia się. Protestujący także przyszli na konferencję, która odbyła się na Dworcu Fabrycznym w Łodzi.
"Nie dla kolei przez nasze domy i Brzeziny", "Pociąg władzy do pieniędzy", "Nie dla CPK!!! Nie dla okradania nas z dorobku życia!!! - to hasła z transparentów przedstawicieli mieszkańców Mileszek.
Andrzej Szymański w Mileszkach mieszka od 2018 roku. Jego nieruchomość znajduje się na trasie linii KDP
- Protestujemy przeciwko wywłaszczeniom. To nie do pomyślenia, żeby w państwie prawa ktoś został wyrzucony ze swojego domu bez godziwego odszkodowania. De facto trafimy pod most - mówi Andrzej Szymański, przewodniczy zarządu osiedla, radny Rady Osiedla Mileszki.
Mieszkańcy Mileszek liczą, że tematem zainteresuje się Unia Europejska.
- Zamierzamy zainteresować Unię Europejską tą sprawą. W Stuttgarcie na przykład tramwaje, kolej wprowadza się do głębokich tuneli, żeby odzyskać tereny inwestycyjne. [...] Przecież UE jest głównym inwestorem i wiemy, że pozwala na droższe rozwiązania, dokłada pieniędzy, jeśli dana inwestycja zmniejszy degradację przyrody i spowoduje, że niepokoje społeczne będą mniejsze - dodaje Andrzej Szymański.
Mieszkańcy obawiają się wywłaszczeń, a także tego, że stracą na nieruchomościach, które posiadają. Ze strony mieszkańców padła propozycja budowy kolei w tunelu lub powrotu do trasy z projektu z 2010 r.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.