Pani Joanna kilka dni temu otrzymała telefon od pracownika działu cybersecurity Banku PKO S.A. Ten wyjaśnił, że z danych posiadanych przez tę instytucję wynika, że ktoś próbował na nią wyłudzić kredyt.
Oszuści chcieli okraść łodziankę. Wykorzystali numer prywatnej osoby
- Gdy rzekomy pracownik zaczął wyjaśniać mi, że konieczna jest weryfikacja mojej tożsamości poprzez aktywację linku wysłanego sms-em, od razu zorientowałam się, że chodzi o oszustwo – mówi Pani Joanna. – Oczywiście chciał mi podać numer, pod którym można zweryfikować jego dane. Gdy powiedziałam mu, że jest oszustem, obraził się na mnie, powiedział, że oglądam za dużo telewizji i się rozłączył.
Łodzianka zestresowała się sytuacją i skontaktowała się z naszym reporterem, udostępniając mu numer dzwoniącej osoby. Jak się okazało, był to numer prywatny, a jego właścicielka nie miała pojęcia o połączeniu. Wyraźnie była jednak zdenerwowana i poleciła kontakt z miejscową (dla jej miejsca zamieszkania) komenda policji w Radzyniu Podlaskim.
Jak poinformował nas rzecznik tamtejszej komendy policji, do podobnych zdarzeń dochodzi niestety często.
- W tej (konkretnej) sprawie nie otrzymaliśmy jeszcze żadnego zawiadomienia, jednak do podobnych wypadków na terenie naszego powiatu dochodzi dość często – wyjaśnia podkomisarz Piotr Mucha Z Komendy Powiatowej Policji w Radzyniu Podlaskim. - Przestępcy pozyskują numery telefonów prywatnych osób, które te na przykład pozostawiają na zasadzie udzielania zgód marketingowych, na pokazach garnków lub w innych podobnych przypadkach. Każde takie zdarzenie zgłoszone jest przez nas do CERT.
Policja i banki przestrzegają przed udostępnianiem swoich danych niezweryfikowanym osobom.
- Każdy, kto do nas zadzwoni, może podać za pracownika banku lub innej, podobnej instytucji – mówi podkomisarz Piotr Mucha. - Nie wolno więc dawać wiary, a tym bardziej uruchamiać przesłanych przez taką osobę linków, bo mogą prowadzić metodą wyłudzenia danych.
To zaś prowadzić może to poważnych strat finansowych.
Czytaj też:
Piłkarska gwiazda kupiła dyplom na łódzkiej uczelni? Tak twierdzi egzaminatorka
Wypieka pizzę w trzy minuty. W Łodzi rusza sieć pizzomatów
Do końca roku ta sieć marketów znika z Łodzi. Co dalej?
Łódź zapowiada zmiany dotyczące hulajnóg elektrycznych. Zapłacą właściciele
Łódzki radny pozwie posłankę z ramienia PiS? "To była medialna nagonka"
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.