reklama
reklama

Pandemia wpłynęła na rynek alkoholi w Łodzi i całym kraju. Sklepy już nie promują alkoholi tak chętnie, jak przed rokiem

Opublikowano:
Autor:

Pandemia wpłynęła na rynek alkoholi w Łodzi i całym kraju. Sklepy już nie promują alkoholi tak chętnie, jak przed rokiem - Zdjęcie główne
reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości ŁódźPodczas pandemii sieci handlowe w Łodzi i Polsce ograniczyły promowanie alkoholu. W ciągu roku ogólny spadek wyniósł ponad 11%. W dyskontach ubyło przeszło 23% promocji, w hipermarketach – prawie 23%, a w hurtowniach – ok. 16%. Biorąc pod uwagę poszczególne trunki, największy spadek promocji, przekraczający 44%, odnotował cydr. Na minusie były także wina – przeszło 21%, likiery i kremy – prawie 16%, a także alkohole mocne – ok. 13%. Tylko piwo poszło do góry – o niespełna 2%.
reklama

Mniej promocji na alkohol w czasie pandemii. Skąd wziął się ten trend?

Z analizy wynika, że w czasie pandemii sieci handlowe zmniejszyły liczbę promocji alkoholu. Spadek w relacji rocznej wyniósł 11,2%.

!reklama!

Zdaniem Michała Majszczyka z Hiper-Com Poland, mógł on wynikać z promowania innych kategorii produktowych, których sprzedaż została bardziej zagrożona przez pandemię. Alkohol, szczególnie wysokoprocentowy, jest produktem, który się nie psuje. Sklepy nie muszą zatem promować tego artykułu, aby szybciej się go pozbyć.

– Retailerzy bardziej skoncentrowali się na promowaniu towarów pierwszej potrzeby, a alkohol do nich nie należy. Spadek był jednak nieduży. Można więc wnioskować, że po zakończeniu pandemii wyniki wrócą do normy. Pierwsze tego przejawy będzie można zauważyć przed tegoroczną majówką, o ile sytuacja epidemiologiczna w kraju nie pogorszy się – przewiduje z kolei Karol Kamiński z Centrum Analiz Grupy AdRetail.

reklama

Patrząc na poszczególne formaty, widać, że największy spadek zaliczyły dyskonty – o 23,2%. Za nimi były hipermarkety z wynikiem 22,8%, a także hurtownie – 16,3%.

Jak informuje ekspert z Hiper-Com Poland, ogólna liczba rabatów w sieciach dyskontowych wzrosła, ale zaczęły one pokazywać szerszą ofertę. Inne kategorie mogły być więc mocniej promowane kosztem alkoholu. Klientów częściej przyciągały do sklepów tzw. zdrowe produkty.

Polecamy: Zbliża się termin montażu dwóch fotoradarów w Łodzi. Gdzie będą czyhały na kierowców?

Pandemia wpływa także na wybory łodzian. Zmiana priorytetów  jest widoczna gołym okiem

– Pandemia sprawiła, że w sieciach detalicznych zmieniły się priorytety działania w walce o klienta. Promocje alkoholu znalazły się poza nimi. W sklepach dyskontowych bardzo wyraźne było to, że głównym celem stało się zaspokojenie bezpieczeństwa sanitarnego i zdrowotnego przebywających tam osób. Do tego doszła optymalizacja oferty asortymentowej i logistyki. Przy tym istotne okazało się też zapewnienie wygody zakupów. I na tych kwestiach dyskonty skoncentrowały swoje działania promocyjne – komentuje dr Urszula Kłosiewicz-Górecka z Polskiego Instytutu Ekonomicznego.

reklama

Z kolei więcej promocji alkoholi wprowadziły sieci convenience – o 20,9%, supermarkety – o 4,5%, a także sieci typu cash & carry – o 1,1%.

W opinii Michała Majszczyka, sklepy typu convenience pełnią często taką samą funkcję jak monopolowe. Zatem alkohol jest jednym z najchętniej kupowanych tam produktów. Sieci starały się dodatkowo podnieść sprzedaż, często promując alkohole z wyższej półki w celu zachęcenia szerszego grona klientów.

– Sieci convenience mają inną strategię działania niż sklepy dyskontowe czy hipermarkety. Oferują produkty, które konsumenci kupują w sytuacji nagłego braku lub pod wpływem impulsu. Wydłużony czas pracy tego typu sklepów sprzyja rozwijaniu promocji na alkohol. Z kolei hurtownie typu cash & carry próbują intensyfikować sprzedaż mocnych trunków do punktów handlu detalicznego wobec czasowego wyłączenia restauracji i hoteli – tłumaczy dr Kłosiewicz-Górecka.

reklama

Ponadto z analizy wynika, że najwięcej promocji w sklepach stracił cydr – 44,3%. Potem w zestawieniu są wina – 21,3%. Następne likiery i kremy – 15,9%, a po nich – alkohole mocne – 13,1%. Tylko piwo było na plusie, czyli zyskało 1,6% promocji. Jak wyjaśnia Bartłomiej Domański z Hiper-Com Poland, piwo w stosunku do cydru jest produktem uprzywilejowanym pod względem reklamy. Cydr, pomimo ogromnego potencjału w naszym kraju, wciąż z nim przegrywa, ponieważ jest objęty zakazem reklamowania. 

Piwo jest wciąż dominującym alkoholem w naszych sklepach i jednym z najczęściej promowanych, co ma swój wpływ na jego spożycie i zakup. Zapotrzebowanie na ten artykuł zawsze utrzymuje się na dość wysokim poziomie. Zatem liczba promocji piwa na tle innych trunków nie powinna zbytnio dziwić – podsumowuje Karol Kamiński.   

reklama

Polecamy: Kibice ŁKS-u Łódź wspierają swój klub za pomocą aplikacji. Co udało się już zrealizować i jak jeszcze łódzcy fani mogą pomóc?
Dane pochodzą z raportu międzynarodowej agencji badawczo-analitycznej Hiper-Com Poland i Centrum Analiz Grupy AdRetail. Porównano ponad 255 tys. akcji promocyjnych, w tym cen oferowanych od 1.03.2020 roku do 28.02.2021 roku, a także w analogicznym okresie lat 2019-2020. Pod uwagę wzięto wszystkie na rynku dyskonty, hipermarkety, supermarkety, sieci convenience, cash&carry oraz hurtownie. 

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Lubisz newsy na naszym portalu? Załóż bezpłatne konto, aby czytać ekskluzywne materiały z Łodzi i okolic.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama