Podkreślono jednak, że decyzja nie ma nic wspólnego z wypłata trzynastych emerytur.
!reklama!
Odezwa ministra ma trafić do niektórych resortów, mających zabezpieczyć odpowiednią pulę środków. Upomniano się o pieniądze zaoszczędzone w budżecie podczas pobytu pracowników na zwolnieniach lub w trakcie opieki nad dziećmi.
Środki miały trafić do rąk pracowników jako nagroda za przepracowane nadgodziny. To premier podjął decyzję o przesunięciu środków – zamiast na nagrody, zostaną spożytkowane w walce z pandemią.
"Sytuacja związana z działalnością w warunkach pandemii wpływa na stopień wykonania budżetów, w tych kategoriach wydatkowych, co wraz z rozwagą i szczególną ostrożnością dysponentów realizujących budżet w tym trudnym okresie pozwala na dokonanie oszczędności w wydatkach na wynagrodzenia wraz z pochodnymi i uposażenia, i przekierowanie ich na zakup szczepionki oraz zwalczanie skutków COVID-19" - pisze Kościński.
W przekazie medialnym pojawiły się informacje, że pieniędzy może nie wystarczyć na wypłatę trzynastych emerytur. Te informacje zostały jednak szybko zdementowane.
Świadczenia z tego tytułu zostały wypłacone w bieżącym roku i będą realizowane również w 2021 r., co wynika z obowiązujących przepisów – powiedziała.
Źródło: RMF24.pl
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.