reklama

Po serii napadów mieszkańcy Bałut są przerażeni. Boją się chodzić po osiedlu

Opublikowano:
Autor: | Zdjęcie: Google Street View

Po serii napadów mieszkańcy Bałut są przerażeni. Boją się chodzić po osiedlu - Zdjęcie główne

Złodziej atakował m.in. na Gandhiego, Powstańców Wielkopolskich, Kasprzaka. | foto Google Street View

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości ŁódźNa mieszkańców Bałut padł blady strach. Po serii napadów, zwłaszcza kobiety, nie czują się bezpiecznie. - Ostatnio wzięłam taksówkę, zamiast iść pieszo - mówi Anna Król, łodzianka, której mama została napadnięta pod koniec września.
reklama

Przypomnijmy, złodziej atakował m.in. na Gandhiego, Powstańców Wielkopolskich, Kasprzaka. Pierwsze incydenty miały miejsce pod koniec września. Do napadów dochodziło zwykle o zmroku, choć nie zawsze.

Pani Teresa szła do prawnuka. W tym czasie została napadnięta

Pani Teresa, mama Anny Król, została napadnięta na Powstańców Wielkopolskich 30 września. Była akurat w drodze do prawnuka, którego zaprowadza do szkoły.

- To było przed godziną 6. Złodziej ukradł mamie torebkę. Znajdowały się w niej klucze, dokumenty, trochę gotówki. Mama mocno się potłukła, bo przez szarpaninę z agresorem przewróciła się. Gdy się podniosła, widziała uciekającego mężczyznę z kapturem na głowie

reklama

- relacjonuje pani Anna.

Póki co, na policję zgłosiło się siedem pokrzywdzonych kobiet.

- Trwają czynności, przesłuchiwani są świadkowie, analizowane zapisy z monitoringów. Nie wykluczamy, że wszystkich czynów dopuścił się ten sam sprawca 

- mówi asp. Kamila Sowińska, oficer prasowa KMP w Łodzi.

Łodzianie podkreślają, że napastnik działa cały czas na tym samym terenie.

- Nie czujemy się bezpiecznie. Chodzę na 6 do pracy, ostatnio wzięłam taksówkę. Mama nadal chodzi rano do prawnuka, ale przyjeżdża po nią córka. Mieszkam tutaj całe życie i wcześniej tak nie było. Owszem, zdarzały się jakieś kradzieże rowerów, ale to jak wszędzie

- dodaje pani Anna.

reklama

Więcej policyjnych patroli na osiedlu

Policja zwiększyła na tym obszarze liczbę patroli.

- To zarówno patrole umundurowane, jak i nienieumundurowane. Wszystko po to, by zwiększyć poczucie bezpieczeństwa wśród mieszkańców

- dodaje Kamila Sowińska.

W środę 15 października mieszkańców obiegła informacja o kolejnym napadzie, do którego miała dojść o poranku na Powstańców Wielkopolskich. Policja jednak nie otrzymała zgłoszenia w tej sprawie. 

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
logo