reklama
reklama

Powalone drzewa w łódzkich parkach, zapadnięta kostka. Czemu tak długo trwa ich sprzątanie?

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Joanna Chrzanowska

Powalone drzewa w łódzkich parkach, zapadnięta kostka. Czemu tak długo trwa ich sprzątanie? - Zdjęcie główne

Powalone drzewa, zapadnięta kostka brukowa - taki widok można spotkać w Parku Źródliska I. | foto Joanna Chrzanowska

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości Łódź Stanem parków Źródliska I, Źródliska II i Kilińskiego jest zaniepokojony miejski radny Kosma Nykiel (Łódź Cała Naprzód). Napisał w tej sprawie interpelację. Sprawdziliśmy, powalone drzewa, zapadnięta kostka brukowa - taki widok można spotkać na miejscu.
reklama

Park Źródliska I, Źródliska II i Kilińskiego to miejsca, w których okoliczni mieszkańcy, i nie tylko, znajdują wytchnienie.

Niecka w Parku Źródliska I zarasta roślinnością

Spacer, odpoczynek na ławeczce mogą jednak zakłócić widoki, co zauważył radny Kosma Nykiel.

Zwrócił on w swojej interpelacji uwagę na suchą nieckę zbiornika wodnego w południowej części parku, która powoli zarasta.

Jego niepokój wzbudziły także powalone drzewa.

"Od dłuższego czasu w parku znajdują się powalone drzewa, które nie zostają sprzątnięte. Jedno z nich znajduje się w sąsiedztwie wspomnianego stawu. Podczas mojej wizyty w parku 20 lipca pień powalonego świerku całkowicie zagradzał jedną ze ścieżek, natomiast 29 lipca zauważyłem, że środkowa części pnia została wycięta i przerzucona na sąsiedni trawnik, umożliwiając przejście, lecz nie usuwając wiatrołomu. Sprawy mają się podobnie w parku Źródliska II oraz parku Kilińskiego, w których również znajduje się szereg powalonych drzew i gałęzi (w tym ostatnim pośrodku, przy głównej alejce leży całe potężne wyrwane z korzeniami drzewo. Kiedy zostaną one usunięte?"

- pyta radny.

Parki pod ochroną konserwatora, dlatego procedury tyle trwają

Udaliśmy się na miejsce. Krajobraz opisany przez radnego uzupełnia zapadnięta kostka brukowa w Parku Źródliska I, w pobliżu kawiarni. Miejsce zabezpieczono.

"Przedmiotowe parki są terenami zabytkowymi, objętymi ochroną konserwatorską przez Wojewódzki Urząd Ochrony Zabytków, w związku z czym wszelkie działania podejmowane na ich terenie, w tym usunięcie powalonych drzew, wymagają uzyskania stosownej decyzji administracyjnej ze strony Łódzkiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków. Po jej uzyskaniu prace polegające na całkowitym usunięciu powalonych drzew będą zlecone do realizacji przez Zarząd Zieleni Miejskiej w Łodzi, a do tego czasu podjęte zostały doraźne działania mające na celu zapewnienie bezpieczeństwa mieszkańcom odwiedzającym tereny przedmiotowych parków, polegające na udrożnieniu alejek parkowych oraz odpowiednim oznaczeniu miejsc potencjalnie niebezpiecznych"

- odpisała radnemu wiceprezydent Małgorzata Moskwa-Wodnicka.

Z kolei niecka, o którą pytał radny, ma nieszczelność. Dlatego jest napełniana tylko w trakcie dopełniania wody w parkowym stawie. Chodzi o to, by ograniczyć straty wody. 

"Obecnie tutejszy zarząd przygotowuje się do przeprowadzenia inwestycji w przedmiotowym zakresie, jednakże z uwagi na wspomniany wyżej zabytkowy charakter przedmiotowego parku, wymaga ona również uzyskania stosownej decyzji administracyjnej ze strony Łódzkiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków"

- dodaje wiceprezydent.

 Jesienią niecki mają zostać wyczyszczone.

Egipskie ciemności w łódzkich parkach

W innej interpelacji radny zwrócił też uwagę na problemy z oświetleniem w parkach.

"Według relacji mieszkańców, latarnie w niektórych parkach, w tym parku na Zdrowiu, w parku Poniatowskiego oraz w parkach Źródliska I i II, są wyłączane już o godzinie 23:00. Szczególnie na gęsto zaludnionych terenach śródmiejskich, parki użytkowane są do późnych godzin nocnych przez spacerowiczów, biegaczy i właścicieli psów".

- napisał.

W odpowiedzi wiceprezydent Moskwy-Wodnickiej można przeczytać, że na terenie parków: im. marsz. J. Piłsudskiego, im. ks. J. Poniatowskiego, Źródliska, im. St. Moniuszki, im. J. Matejki, im. H. Sienkiewicza oraz im. E. Abramowskiego oświetlenie działa do północy. 

W parku Helenów natomiast "oświetlenie reguluje zegar astronomiczny w cyklu od zmierzchu do świtu, z przerwą nocną od 1 do 4. Oświetlenie na terenie parków: im. J. Kilińskiego, im. R. Baden-Powella, 3 Maja, im. St. Staszica i im. W. Reymonta znajduje się w utrzymaniu PGE i działa do godziny 1 w nocy, a w parku Staromiejskim obecnie działa w cyklu - od zmierzchu do świtu, bez przerwy nocnej, z uwagi na liczne wydarzenia kulturalne odbywające się w bezpośrednim sąsiedztwie parku, jak i wzmożone życie nocne mieszkańców w okresie letnim, natomiast w parku Nad Jasieniem nie ma oświetlenia". 

Powyższy harmonogram stworzono na podstawie standardowych godzin korzystania przez mieszkańców z parków. Wprowadzono go po tym, jak nałożono na samorządy obowiązek zużycia energii elektrycznej w związku z sytuacją na rynku.

W Łodzi wcześniejsze wyłączenie oświetlenia mają przynieść 22% oszczędności w skali roku.

 

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Lubisz newsy na naszym portalu? Załóż bezpłatne konto, aby czytać ekskluzywne materiały z Łodzi i okolic.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama