reklama
reklama

Powojenna synagoga przy Zachodniej 78 ma być wyburzona. Z decyzją miasta nie zgadzają się społecznicy

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Dominik Zadworny

Powojenna synagoga przy Zachodniej 78 ma być wyburzona. Z decyzją miasta nie zgadzają się społecznicy - Zdjęcie główne

Kamienica przy Zachodniej 78 | foto Dominik Zadworny

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości Łódź Społecznicy postanowili wejść do dawno zapomnianej, powojennej synagogi znajdującej się przy ulicy Zachodniej 78. W środku odnaleźli cenne artefakty. Mimo że budynek stanowi pamiątkę historyczną społeczności żydowskiej, Urząd Miasta zaplanował wyburzenie kamienicy.
reklama

Powojenna synagoga przy Zachodniej 78

Kilka dni temu dwóch łódzkich społeczników: Radosław Stępień - dokumentalista zabytków i kamienic oraz Dawid Gurfinkiel - Prezes Zarządu Stowarzyszenia "HaKoach" i członek gminy żydowskiej, postanowili wejść do zapomnianej synagogi znajdującej się przy ulicy Zachodniej 78. Powodem ich wycieczki był komunikat Urzędu Miasta odnośnie planów wyburzenia kamienicy. Do budynku dostali się wchodząc przez wybite okno.W jednych z pomieszczeń odnaleźli wiele cennych pamiątek należących niegdyś do społeczności żydowskiej czasów powojennych. Między innymi: modlitewniki, filakterie, szal modlitewny, rozbite religijne szkło oraz jarmułkę. Ponadto Stępień oraz Gurfinkiel natknęli się na książki i rękopisy należące do byłego rabina Łodzi i Polski Zewa Wawa Morejno. 

Miejsce należałoby jeszcze przeszukać. Wczoraj przechadzając się po korytarzach kamienicy znalałem teczkę z korespondencją między ówczesnymi władzami kraju a naczalnym rabinem Polski

- mówi Dawid Gurfinkiel.

Historia synagogi

Do 1997 roku w kamienicy przy ulicy Zachodzniej 78 znajdowała się siedziba gminy żydowskiej. W czasach powojennych to miejsce stanowiło centrum religijne oraz kulturowe Żydów mieszkających w Łodzi. Był to również dom naczelnego rabina Łodzi, a następnie Polski Zewa Wawa Morejno. 

Była to postać bardzo tragiczna i romantyczna. Stał się reliktem przeszłości w powojennej Polsce. Mimo że był osobą bardzo radyklaną, to reprezentował dawne wartości ortodoksyjnych Żydów

- dodaje Dawid Gurfinkiel

Po przeniesieniu siedziby gminy żydowskiej do obecnej znajdującej się przy ulicy Pomorskiej, dawna synagoga została zapomniana. 

Kidy gmina zmieniła swoją siedzibę to miejsce leżało odłogiem, pozostawiając je tym samym na pastwe losu i zapomnienia

- mówi Dawid Gurfinkiel

Los Kamienicy jest przesądzony - sprzeciw nie powstrzyma wyburzenia? 

Urząd Miasta podjął decyzję o wyburzeniu budynku z powodu złego stanu technicznego. Dawid Gurfinkiel informuje, że podejmie działania w celu uratowania budynku, jednak jak sam przyznaje szanse są niewielkie. 

Zdewastowano oficynę frontową kamienicy, co deklasuje ją jako zabytek. Mimo to budynek przypomina o historii dawnej społeczności żydowskiej, co moim zdaniem zasługuje na upamiętnienie. Chciałby nie dopuścić do wyburzenia kamienicy, jednak nie mam żadnej gwarancji powodzenia - tym bardziej, że zamiar Urzędu Miasta jest bardzo czytelny

- zakończył Dawid Gurfinkiel.

reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Lubisz newsy na naszym portalu? Załóż bezpłatne konto, aby czytać ekskluzywne materiały z Łodzi i okolic.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama