Rozbój, którego dokonał mężczyzna, miał miejsce po godzinie 20.00, gdy chłopak wracał do domu. 38-latek podszedł znienacka i uderzył chłopca w twarz. Ten przerażony stanął jak wryty, to pozwoliło rozbójnikowi splądrować kieszenie i okraść małolata z telefonu komórkowego, głośnika bezprzewodowego i powerbanku. Po dokonaniu rozboju przestępca oddalił się w kierunku ulicy Piłsudskiego, chłopak zaś ochłonąwszy nieco, zachował się rezolutnie i podążył za swoim prześladowcą. W ten sposób dowiedział się, gdzie go szukać.
Gdy nastolatek zgłosił sprawę swojemu ojcu, ten uruchomił działania policji, która bez większych problemów, idąc za wskazówkami nastolatka, namierzyła i rozbójnika, który zaskoczony nie stawiał oporu. Mężczyzna usłyszał zarzut rozboju, za który grozi kara do 12 lat pozbawienia wolności.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.