Okres jesienny to czas, w którym statystycznie zgonów co roku jest najwięcej, a tegoroczna jesień jest rekordowa. Jak donosi „Dziennik Łódzki”, w ostatnim czasie masowo wzrosła liczba zgonów. Tylko w Łodzi październiku zmarły 1084 osoby. To o 195 więcej niż analogicznym okresie minionego roku.
!reklama!
Wzrost liczby zgonów można zrzucić na koronawirusa, ale pandemia nie jest jego bezpośrednią przyczyną.
- Porównując ten październik do ubiegłorocznego to liczba zgonów w całym kraju wzrosła o 14 tysięcy, czyli o czterdzieści procent – zauważa prof. Piotr Kuna, cytowany przez „Dziennik Łódzki”. - Ale z powodu COVID -19 zmarło około trzech tysięcy Polaków. Powodem śmierci 11 tysięcy były inne choroby! Ludzie ci nie otrzymali opieki medycznej, bo cała służba zdrowia zajmuje się COVID-em! Brak leczenia innych chorób jest powodem tak nagłego wzrostu zgonów! Szpitale odmawiają przyjęć, nie ma planowanych zabiegów. Niektórzy nie zgłaszają się do lekarzy, bo widzą co się dzieje.
Znaczny wzrost liczby zgonów w ostatnich tygodniach to nie jedyny powód długiego oczekiwania na pochówek. Na niektórych łódzkich cmentarzach brakuje ludzi do pracy ze względu na to, że przebywają w izolacji lub na kwarantannie. Zdarza się także, że przepełnione są chłodnie i krematoria. Wynika to między innymi z tego, że rodziny zmarłych pozostają na kwarantannie i nie mogą odebrać ciał.
Warto dodać, że nagły wzrost zgonów sprawił, iż łódzka kuria archidiecezjalna podjęła decyzję o niepobieraniu dodatkowych opłat za pogrzeby odbywające się w soboty. Dotyczy to nie tylko łódzkich cmentarzy rzymsko – katolickich, ale także tych między innymi w Piotrkowie, Tomaszowie Mazowieckim, Pabianicach, Zgierzu czy Tuszynie.
źródło: Dziennik Łódzki
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.