Tragiczny wypadek na skrzyżowaniu Włókniarzy-Konstantynowska w Łodzi. 17-letnia Gabrysia zmarła w szpitalu
Przypomnijmy. 30 maja 2020 roku samochód Audi poruszał się aleją Włókniarzy od strony ulicy Srebrzyńskiej. Kierujący tym samochodem 44-latek, po dojechaniu do skrzyżowania z ulicą Konstantynowską, mimo czerwonej sygnalizacji świetlnej, nie zatrzymał się i wjechał na skrzyżowanie – w czasie gdy zielone światło paliło się dla samochodów jadących z przeciwnej strony ulicy Włókniarzy, skręcających w lewo.
!reklama!
Po wjeździe na skrzyżowanie kierowca Audi rozpoczął hamowanie, było jednak zbyt późno, uderzył w bok skręcającego w lewo Fiata, w którym oprócz kierującego mężczyzny znajdowała się trójka jego dzieci, tj. dwie córki w wieku 17 i 7 lat oraz 13-letni chłopiec.
Siła uderzenia była tak duża, że Fiat odrzucony został na odległości kilkunastu metrów. Wszystkie dzieci z obrażeniami ciała trafiły do łódzkich szpitali. Najpoważniejszego urazu doznała najstarsza z dziewcząt, która mimo przeprowadzonej operacji neurochirurgicznej zmarła.
Sprawcy wypadku w Łodzi grozi dożywocie
Sprawca tego nieszczęścia, 45-letni Radosław B. stanął 22 kwietnia 2021 roku przed sądem w Łodzi. Oskarżony odpowiada za zabójstwo i potrójne usiłowanie morderstwa, za co grozi 25 lat więzienia.Przypomnijmy, że w trakcie wypadku oskarżony miał we krwi 1 promil alkoholu. Jak powiedział, tego dnia wypił brandy i piwo.
W sądzie Radosław B. przyznał się do spowodowania wypadku pod wpływem alkoholu, ale nie do morderstwa. Jak powiedział, nie chciał nikomu zrobić krzywdy.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.