Kryminalni w lokalu zakładów bukmacherskich przy al. Piłsudskiego w Łodzi zabezpieczyli zarejestrowany materiał z monitoringu i zebrali zeznania od świadka rozboju.
Analiza zgromadzonych dowodów pozwoliła policjantom w kilka tygodni wytypować sprawcę, którym okazał się 40-letni mężczyzna. Funkcjonariusze dokonali zatrzymania podejrzanego na ul. Marysińskiej w Łodzi.
Najpierw 40-latek wypierał się rozboju, usiłował wmówić policji, że nie użył wobec kobiety przemocy i nie dokonał kradzieży. Do wszystkiego sprawca przyznał się dopiero przed sądem. Teraz mężczyźnie grozi 12 lat więzienia, a na wyrok oczekuje w areszcie.
Źródło: KMP Łódź
Komentarze (0)