reklama
reklama

„Zapomnijcie o Warszawie i Krakowie”. Brytyjska dziennikarka zachwyca się Łodzią

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Canva / poglądowe

„Zapomnijcie o Warszawie i Krakowie”. Brytyjska dziennikarka zachwyca się Łodzią - Zdjęcie główne

Brytyjska dziennikarka odwiedziła Łódź; swoją podróż opisała w czasopiśmie „The Independent”. | foto Canva / poglądowe

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości ŁódźBrytyjska dziennikarka Tamara Hinson odwiedziła Łódź i była pod dużym wrażeniem miasta. W artykule dla „The Independent” pisze o miejskiej architekturze, historii czy street arcie. Jakie miejsca zrobiły na niej największe wrażenie?
reklama

Dziennikarka „The Independent” zachwyca się łódzkimi zabytkami

Tamara Hinson, dziennikarka brytyjskiego czasopisma „The Independent”, odwiedziła Łódź. Z tej wizyty zrodził się tekst pt. „Zapomnijcie o Warszawie i Krakowie – to polskie miasto ma sztukę uliczną, historię filmu i kufle za 2 funty”, w którym nie żałuje Łodzi komplementów. Jakie miejsca zachwyciły ją najbardziej?

Początek artykułu skupiony jest na Manufakturze, dawnym bawełnianym imperium Poznańskiego. Autorka opisuje go jako niesamowity kompleks, mieszczący dziś sklepy, szkołę tańca, kino, gastronomię, a w tym jednej z najpiękniejszych, według niej, kawiarni Starbucks – wszystko zagospodarowane z „ukłonami w stronę przeszłości”.

reklama

Relacjonuje też wizytę w Pałacu Poznańskiego czy Muzeum Fabryki, w którym dowiedziała się wiele o dawnym życiu Łodzi, jej ogromnym przyroście populacji w XIX w., a także o samej pracy w fabrykach – głośnej tak bardzo, że pracujące w niej osoby do uszu wkładały... kawałki chleba. 

Łódź polskim Manchesterem? „Są architektoniczne podobieństwa”

Jeden z akapitów poświęcony jest też częstemu porównaniu Łodzi do Manchesteru. Sama autorka przyznaje, że są pewne podobieństwa, choć z korzyścią dla Łodzi, która niewiele z nich przekształca w „eleganckie apartamenty”:

reklama

Na szczęście większość z nich jest ogólnodostępna i obejmuje restauracje, muzea, galerie i dzielnice artystyczne

– pisze i jako przykład podaje wciąż rewitalizowany Księży Młyn. Hinson zwraca tu uwagę na zlokalizowane na terenie dawnego imperium Scheiblera muzeum, winiarnię czy „modny salon fryzjerski”. Poleca też kawiarnię Stacja Zero.

Wspomina też o filmowej historii miasta, „Ziemi Obiecanej” w reż. Andrzeja Wajdy, filmu okrzykniętego arcydziełem m.in. przez Martina Scorsese. Opowiada o przechadzce najdłuższym europejskim pasażem handlowym, ul. Piotrkowską, o Alei Gwiazd czy Pasażu Róży. Dziennikarka zachwyca się też – nie tylko w tytule, ale i samym tekście – łódzkimi muralami.

Rozwiń

„Miasto bez starego miasta, ale o pięknej architekturze i historii”

Doceniajmy, że nas chwalą, ale chwalmy się też naszym Miastem w mieście i wszędzie, gdzie wyjedziemy jako mieszkańcy, bo nasi wspaniali Przewodnicy nie zrobią wszystkiego za nas. A jest przyjemnie odbierać komplementy

– pisze pani Alicja pod powyższym postem przewodnika brytyjskiej dziennikarki, Krzysztofa Olkusza.

reklama

Czytałem ten artykuł. Krótki, zwięzły i dużo promocji miasta. Pokazuje, że w kraju pełnych zabytków i wspaniałych miejsc do odwiedzenia, jest miasto o nieprzeciętnym i indywidualnym charakterze. Miasto bez starego miasta, ale o pięknej architekturze i historii 

– komentuje z kolei pan Krzysztof.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama
logo