- Chodzi o to, żeby grzebanie zmarłych było możliwe także poza kościelnymi i komunalnymi nekropoliami - mówi pan Sławomir. - Zniesie to tym samym monopol Kościoła w tej kwestii.
Potrzeba 100 tys. podpisów
W opracowywanej noweli mają znaleźć się zapisy dotyczące m.in. dopuszczalności pochowania zmarłego na terenie własnej posiadłości, możliwości zatrzymania urny w swoim domu, możliwości rozsypania prochów na swoim terenie oraz nad miastami po otrzymaniu zgody władz samorządowych i wskazaniu przez nich miejsca.Żeby projekt trafił pod obrady parlamentu, trzeba zebrać pod nim 100 tys. podpisów.
Stop cmentarnemu wyzyskowi
Walkę z wysokimi cenami pogrzebów w Brzezinach rozpoczął lokalny działacz Sławomir Pawlik. Na skutek osobistych przeżyć zainicjował akcję "Stop cmentarnemu wyzyskowi". Panem Sławkiem wstrząsnął koszt pogrzebu ojca. W jego skład weszła m.in. opłata za grób, kapłana i firmę pogrzebową, ostatecznie wyniósł kilkanaście tysięcy złotych. Brzezinianin, popierany przez innych mieszkańców, wysłał w tej sprawie pismo do zarządzającej nekropolią łódzkiej kurii.W odpowiedzi wytknięto mu przekłamania i zasugerowano, że podobne ceny są na innych cmentarzach. Kolejny list do kurii pozostał bez odpowiedzi. Brzezinianie zorganizowali więc protest na drodze krajowej 72 . Kolejnym krokiem było poinformowanie o sprawie Konferencji Episkopatu Polski oraz papieża Franciszka. Pierwsza instytucja nie zareagowała, a z Watykanu nadeszła odpowiedź, że organem właściwym do zajęcia się tą sprawą jest nie kto inny, jak archidiecezja łódzka.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.