Prowadził tira. Miał 2,3 promila alkoholu. Nie mógł utrzymać prostego toru jazdy
Dyżurny na interwencję natychmiast skierował policjantów z Wydziału Ruchu Drogowego, którzy po chwili zauważyli ciężarowe volvo z naczepą, jadące od Spały w kierunku Tomaszowa Mazowieckiego. Kierowca zestawu nie mógł utrzymać prostego toru jazdy, czym stwarzał zagrożenie na drodze.
Policjanci z drogówki natychmiast zatrzymali go do kontroli i poddali badaniu na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu. Jak się okazało, 54-letni kierowca TIR-a miał w organizmie ponad 2,3 promila alkoholu. Mężczyznę zatrzymano, a pojazd zabezpieczono na strzeżonym parkingu. Zatrzymano mu również uprawnienia do kierowani pojazdami.
Kompletnie nieodpowiedzialny 54-latek, wkrótce usłyszy zarzuty za jazdę w stanie nietrzeźwości. Przestępstwo to zagrożone jest karą do 2 lat pozbawienia wolności. O dalszym losie mężczyzny zdecyduje sąd
- informuje asp.sztab. Grzegorz Stasiak. Dodaje, że kierowanie w stanie nietrzeźwości jest skrajnie nieodpowiedzialne i może zakończyć się tragicznie. - Alkohol zdecydowanie zmniejsza szybkość reakcji. Zaburza również ostrość widzenia i wyczucie odległości od potencjalnej przeszkody. Nietrzeźwy kierujący błędnie ocenia sytuacje i swoje umiejętności. Zaburzona zostaje też równowaga, co staje się dużym zagrożeniem dla kierowcy i innych uczestników ruchu. Reagujmy, kiedy mamy podejrzenie, że kierowca może być pod wpływem alkoholu innych środków psychoaktywnych. Nie bójmy się działać. Informując o podejrzanych sytuacjach, niejednokrotnie zapobiegamy tragedii na drodze, czego powyższa sytuacja jest najlepszym przykładem - mówi. O każdej niepokojącej sytuacji można powiadomić policję, dzwoniąc pod numer 112.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.