reklama
reklama

Uciekł z oddziału psychiatrycznego i zabił babcię? Nowe ustalenia śledczych ws. zabójstwa na Bałutach

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Tomasz Śliwiński/archiwum

Uciekł z oddziału psychiatrycznego i zabił babcię? Nowe ustalenia śledczych ws. zabójstwa na Bałutach - Zdjęcie główne

30-latek wpadł w ręce mundurowych w czwartek. Zatrzymano go na terenie jednego z łódzkich hosteli. | foto Tomasz Śliwiński/archiwum

Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Na sygnale30-latek usłyszał zarzut zabójstwa 80-latki. To jego babcia. Z ustaleń śledczych wynika, że kobieta miała na sobie liczne rany kłute, a także ranę na głowie. Na ubraniu podejrzanego znaleziono krew denatki.
reklama

Przypomnijmy, mężczyzna uciekł z oddziału psychiatrycznego Pabianickiego Centrum Medycznego we wtorek 22 lipca. Policję powiadomiła dyrekcja szpitala. 

- Rozpoczęliśmy poszukiwania. Przeprowadziliśmy szereg czynności operacyjnych. Sprawdzaliśmy też, czy mężczyzna nie kontaktował się rodziną. Okazało się jednak, że nie odzywał się do najbliższych

- mówiła w rozmowie z TuLodz.pl nadkom. Aneta Sobieraj, oficer prasowa KWP w Łodzi.

Seniorka miała liczne rany kłute

W środę 23 lipca w jednym z mieszkań na Bałutach odnaleziono ciało seniorki. To babcia 30-latka. Służby zawiadomił syn kobiety, który nie miał z nią kontaktu. Śledztwo w tej sprawie prowadzi Prokuratura Okręgowa w Łodzi.

reklama

- Po udaniu się do wskazanego lokalu policjanci wraz z prokuratorem z Prokuratury Rejonowej Łódź-Bałuty ujawnili zwłoki kobiety. Przeprowadzone na miejscu zdarzenia kompleksowe czynności dowodowe, w tym oględziny ciała pokrzywdzonej ujawniły w górnej części klatki piersiowej nie mniej niż 20 ran kłutych zadanych najprawdopodobniej ostrzem noża oraz ranę na głowie, zadaną narzędziem tępokrawędzistym

- wyjaśnia Paweł Jasiak, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Łodzi.

W mieszkaniu śledczy znaleźli też potencjalne narzędzia zbrodni. Sprawca je umył i ukrył.

Znaleźli 30-latka w łódzkim hostelu

30-latek wpadł w ręce mundurowych w czwartek. Zatrzymano go na terenie jednego z łódzkich hosteli. Badane są okoliczności opuszczenia przez niego oddziału psychiatrycznego, na którym mężczyzna przebywał w związku z popełnionym wcześniej przestępstwem. 

W piątek prokurator postawił mu zarzuty popełnienia przestępstwa zabójstwa, za co grozi dożywocie. Skierowano także wniosek do sądu o tymczasowy areszt.

- Prokurator wskazał w nim na obawę ucieczki podejrzanego, obawę zacierania dowodów, jak również na możliwość popełnienia przez niego kolejnego przestępstwa z użyciem przemocy

reklama

- dodaje Jasiak.

Mężczyzna był wcześniej karany za poważne przestępstwa, m.in. przeciwko życiu i zdrowiu. Jednak część prowadzonych przeciwko niemu spraw zakończyła się umorzeniem z uwagi na niepoczytalność i umieszczenie go w zamkniętym zakładzie psychiatrycznym.

 

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
logo