reklama
reklama

Inwazja na Ukrainę. Rosyjskie pojazdy wojskowe wkroczyły do Doniecka

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Canva

Inwazja na Ukrainę. Rosyjskie pojazdy wojskowe wkroczyły do Doniecka - Zdjęcie główne

Rosyjskie wojska naruszyły granice Ukrainy | foto Canva

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Polska i świat W poniedziałek prezydent Rosji Władimir Putin uznał niepodległość dwóch separatystycznych prorosyjskich „republik ludowych”. Rano rosyjskie czołgi wjechały na przedmieścia Doniecka.
reklama

Władimir Putin podpisał dekret, na mocy którego Rosja uznała niepodległość Donieckiej i Ługańskiej Republiki Ludowej - w jego wyniku nie są już uznawane za część Ukrainy.  Tym samym Rosja uzyskała możliwość budowania baz wojskowych na ich terenie. Rano na ulice Doniecka wjechały rosyjskie czołgi i pojazdy wojskowe w celu „zapewnienia utrzymania pokoju”. Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski rozważa możliwość zerwania stosunków dyplomatycznych z Rosją.

Ukraińska armia poinformowała o 84 ostrzałach artyleryjskich prowadzonych przez prorosyjskich separatystów na wschodzie Ukrainy, w wyniku których w ciągu ostatnich 24 godzin zginęło dwóch żołnierzy, a 12 zostało rannych. 

Rosyjska inwazja na Ukrainę. „Oczekujemy poważnych sankcji”, mówi szef MON

Minister Obrony Narodowej Mariusz Błaszczak potwierdził naruszenie przez Rosję granic Ukrainy. 

 „Możemy to potwierdzić, zresztą tak jak to zostało publiczne powiedziane przez prezydenta Rosji, siły rosyjskie weszły na terytorium samozwańczych republik, a więc de facto naruszyły granice Ukrainy De facto zostało naruszone prawo międzynarodowe. Nie ma przyzwolenia na tego typu działania” – mówi szef MON. 

Zdaniem ministra, na Rosję należy nałożyć dotkliwe sankcje, które mają powstrzymać dalsze działania zbrojne: „Oczekujemy sankcji i to poważnych, nie symbolicznych – tylko takie mogą zatrzymać odbudowę imperium rosyjskiego przez Władimira Putina. Jeżeli będą miały charakter symboliczny, to tylko rozzuchwalą agresora”.

Posiedzenie BBN. Wystąpienie prezydenta i premiera 

Po posiedzeniu Biura Bezpieczeństwa Narodowego miały miejsce wystąpienia prezydenta Andrzeja Dudy, premiera Mateusza Morawieckiego i prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego. Prezydent podkreślił konieczność nałożenia na Rosję sankcji. 

„Sytuacja jest trudna, Ukraina jest w zagrożeniu. Z naszego punktu widzenia ważne jest, by stać przy Ukrainie, by Zachód zachowywał jedność. Potrzebne są poważne sankcje” – mówił prezydent. 

Premier Morawiecki proponuje długofalowe sankcje gospodarcze. Mają one dotyczyć gospodarki surowcowej i energetycznej. 

„Nie robi się interesów z agresorem, który narusza suwerenność innych państw. Nasi pradziadowie chcieli, by między Polską i Rosją było kilka demokratycznych, wolnych państw. Władimir Putin narusza to, co po 1989 roku udało się zrealizować” – podsumował premier.

 

reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Lubisz newsy na naszym portalu? Załóż bezpłatne konto, aby czytać ekskluzywne materiały z Łodzi i okolic.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama