ŁKS Łódź stara się naprawiać sytuację finansową
Łódzki Klub Sportowy nadal znajduje się w opłakanej sytuacji finansowej. W związku z tym klub z al. Unii Lubelskiej 2 w Łodzi szuka możliwości, żeby ratować klubowy budżet. Wiemy, że ŁKS Łódź swego czasu mocno nadwyrężył klubowe finanse sprowadzając do kluby takich graczy jak Mikkel Rygaard i Ricardinho. Jednego w klubie już nie ma, a drugi był do dzisiaj.
Ricardinho nie przystał na warunki ŁKS-u Łódź
Łódzki Klub Sportowy poinformował, że przedstawił Ricardinho ofertę rozwiązania kontraktu za porozumieniem stron. Brazylijczyk jednak na tę formę odstąpienia od umowy nie przystał.
Uwzględniając nasze aktualne możliwości finansowe, zaproponowaliśmy Ricardinho rozwiązanie kontraktu za porozumieniem stron. Niestety, ze strony zawodnika nie było widać jakiejkolwiek chęci do wypracowania wspólnego stanowiska w tej sprawie – wyjaśnia Jarosław Olszowy, prokurent ŁKS Łódź.
Drogi w utrzymaniu, mało efektywny na boisku
Oznacza to, że kontrakt zawodnika zostanie rozwiązany z winy klubu, a ŁKS Łódź będzie musiał wypłacać zawodnikowi różnicę wynikającą z jego ewentualnego kontraktu z nową drużyną, a tym co miał przy al. Unii Lubelskiej 2 w Łodzi.Łódzki Klub Sportowy raczej nie będzie specjalnie tęsknił za 32-letnim piłkarzem z Brazylii, który w tym sezonie ani razu nie wpisał się na listę strzelców. Od czasu przenosin Ricardihno do ŁKS-u, były zawodnik m.in. Wisły Płock zdobył w biało-czerwono-białych barwach tylko 6 goli w 38 meczach.
CZYTAJ TEŻ: Międzynarodowe towarzystwo na Stadionie Króla
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.