ŁKS Łódź - Stal Mielec. Jak padały gole?
1:0 (29’) - Ełkaesiacy dośrodkowywali z rzutu rożnego, po którym piłkę zbyt krótko wybijał Flis. Ta spadła pod nogi Korta, który nie zastanawiał się i umieścił piłkę w siatce.1:1 (30’) - Szybciutko do remisu doprowadziła Stal. Po faulu Moreno w środku pola w pole karne dośrodkował Mak. Najwyżej w szesnastce ŁKS-u wyskoczył Vastsuk, który precyzyjnym uderzeniem głową doprowadził do remisu.
1:2 (52’) - Ogromny błąd Mieszko Lorenca. Stoper ŁKS-u chciał wycofać piłkę, ale nie spojrzał, że za jego plecami czai się Lebedyński. Napastnik przejął futbolówkę i pokonał Aleksandra Bobka.
2:2 (83’) - Michał Trąbka prostopadłym podaniem zaprosił do tańca Kelechukwu, który ładnym uderzeniem znalazł drogę do bramki Kochalskiego.
ŁKS Łódź - Stal Mielec. Pozostałe sytuacje
12’ - Mateusz Kowalczyk miał przed sobą tylko bramkarza, jednak pomocnik ŁKS-u wypuścił sobie piłkę trochę za daleko, przez co zwiększył sobie kąt i trafił tylko w golkipera Stali.18’ - Maciej Dąbrowski zablokował strzał Vaštšuka, ale jak się okazało po analizie VAR, zrobił to ręką. Arbiter podyktował rzut karny. Goście jednak zmarnowali tę jedenastkę. Tylko w słupek trafił Mak.
39’ - Kowalczyk piętą starał się zaskoczyć Kochalskiego, ale ten do końca był czujny. Tylko rzut rożny dla ŁKS-u Łódź.
45+2’ - Ależ okazję zmarnowali teraz łodzianie. ŁKS odzyskał piłkę tuż pod bramką Stali. Bartosz Biel był w dobrej pozycji do oddania strzału, ale chciał podzielić się piłką z Piotrem Janczukowiczem, który miał dużo miejsca i czasu, ale fatalnie trafił w piłkę.
81’ - Stal Mielec od tej minuty grała w osłabieniu. Getinger brutalnie zaatakował piszczel Okhronchuka. Arbiter po analizie VAR wyrzucił z boiska zawodnika gości.
85’ - Źle zachował się Kelechukwu, który do spółki z Balongo ruszyli dwóch na dwóch z zawodnikami Stali Mielec. Aż prosiło się, żeby zagrać do Balongo, ale Kelly sam kończył tę akcję. Jego próba była jednak zbyt słaba, a piłka poleciała wprost w Kochalskiego.
89’ - Nelson Balongo mógł dać awans ŁKS-owi Łódź, ale napastnik po idealnym podaniu Dawida Korta z lewej nogi przymierzył tylko w poprzeczkę.
90+6’ - Znów Stal Mielec uratowana przez obramowanie bramki! Koprowski zgrał piłkę w polu karnym, zagranie przedłużył Lorenc, gdzie czyhał już Nelson Balongo. Napastnik ŁKS-u został jednak uprzedzony przez Kochalskiego. Całość zakończył Nacho Monsalve, który huknął w spojenie słupka z poprzeczką.
100’ - Oskar Koprowski z bliskiej odległości zdołał oddać strzał, ale trafił wprost w bramkarza.
118’ - Potężnie huknął Pirulo. Futbolówka nie znalazła jednak drogi do bramki.
ŁKS Łódź 2:2 (3:4 k.) Stal Mielec
1:0 - Dawid Kort 29'
1:1 - Bogdan Vaštšuk 30'
1:2 - Mikołaj Lebedyński 52'
2:2 - Kelechukwu 83'
ŁKS: Bobek - Wszołek, Dąbrowski (Monsalve 46’), Lorenc, Koprowski - Okhronchuk, Kort, Kowalczyk (Trąbka 82’) - Moreno (Pirulo 67’), Biel (Kelechukwu 73’), Janczukowicz (Balongo 67’)
Stal: Kochalski - Kruk, Flis (Getinger 67’), Żyra, Leandro - Poreba, Matras (Kasperkiewicz 46’), Vastsuk (Domański 67’), Lebedyński, Hiszpański (Gerbowski 46’) - Mak (Hamulic 68’)
CZYTAJ TAKŻE: Tak szalonego meczu już w tym sezonie nie zobaczymy! Widzew Łódź odpada kosztem drugoligowca
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.