W podstawowym składzie ŁKS-u doszło aż do trzech zmian w porównaniu do poprzedniego meczu z Lechem Poznań. Dawida Arndta w bramce zastąpił Aleksander Bobek, Dani Ramirez zajął miejsce kontuzjowanego Michała Mokrzyckiego, a Stipe Jurić dostał nagrodę od trenera Marcina Matysiaka za strzelonego gola i Piotr Janczukowicz musiał mu ustąpić miejsca w pierwszej jedenastce. Co ważne, w kadrze meczowej nie pojawił się też Marcin Flis, który – podobnie jak Mokrzycki – zmaga się z urazem.
ŁKS Łódź vs Górnik Zabrze
Warto przede wszystkim zwrócić uwagę na powrót do bramki Bobka. Po raz ostatni 20-latek zagrał miesiąc temu, przeciwko Jagiellonii Białystok. To najdłuższa przerwa młodego bramkarza w jego dotychczasowej karierze. W poprzednim sezonie, gdy wskoczył do bramki w jedenastej kolejce, to potem miejsca między słupkami już nie oddał. W tym sezonie zdarzyły mu się przerwy, ale dotychczas trwały one maksymalnie jedno spotkanie. Teraz wynosiła ona aż trzy mecze.Ełkaesiacy nie rozpoczęli dobrze tego spotkania. Już w pierwszych dwóch minutach trzykrotnie w łatwych sytuacjach tracili piłkę na własnej połowie. I tylko dzięki nieskuteczności Górnika, a także znakomitej interwencji Bobka przy strzale Damiana Rasaka, ŁKS nie stracił gola od razu po rozpoczęciu meczu. Widać było, że gra przy tłumnie zgromadzonych i wyjątkowo aktywnych kibicach Górnika trochę łodzianom splątała nogi.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.