reklama
reklama

Piękne bramki i czwarte zwycięstwo z rzędu ŁKS-u Łódź

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: mat. prasowe ŁKS Łódź

Piękne bramki i czwarte zwycięstwo z rzędu ŁKS-u Łódź - Zdjęcie główne

ŁKS Łódź wygrywa czwarty mecz z rzędu w Fortuna 1 Lidze | foto mat. prasowe ŁKS Łódź

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Sport Łódzki Klub Sportowy zanotował w środowy wieczór czwarte zwycięstwo z rzędu w Fortuna 1 Lidze. Ełkaesiacy po cudownych trafieniach Kamila Dankowskiego i Michała Trąbki pokonał Puszczę Niepołomice 2:0.
reklama

ŁKS Łódź - Puszcza Niepołomice. Jak padały gole?

3’ - Niedługo musieliśmy czekać na pierwszego gola w tym meczu. Piłka ustawiona na 30. metrze od bramki, do której podszedł Kamil Dankowski. Ełkaesiak cudownym uderzeniem posłał piłkę do siatki. Żadne słowa tego nie oddadzą. To trzeba po prostu zobaczyć.

7’ - Fani nie zdążyli się nacieszyć przepięknym trafieniem Dankowskiego, a ŁKS prowadził już 2:0. Kelechukwu wykorzystując swoją dynamikę z łatwością minął Aftykę i wycofał futbolówkę do Michała Trąbki. Pomocnik gospodarzy równie pięknie, co parę minut wcześniej Dankowski, dostawił nogę i zapakował piłkę w okienko bramki. 

ŁKS Łódź - Puszcza Niepołomice. Pozostałe sytuacje

22’ - Ełaesiacy po 22 minutach mogli prowadzić już 3:0, ale po świetnej grze w odbiorze, gospodarze wyszli z kontrą 4 na 1. Sprawę zawalił Pirulo, który źle sobie przyjął piłkę i chcąc ratować sytaucję stracił równowagę i upadając odegrał niedokładnie. 

35’ - Długa piłka Nacho na Pirulo, po której ten drugi ucierpiał w zderzeniu z rywalem. Czujność zachował Janczukowicz, który zgarnął futbolówkę i huknął na bramkę Puszczy. Dobrze był ustawiony jednak Komar. 

59’ - Dużo miejsca miał Rafał Siemaszko przed polem karnym ŁKS-u. Zawodnik gości przygotował sobie piłkę do strzału i bardzo niebezpiecznie uderzył w stronę bramki Dawida Arndta. Golkiper ŁKS-u dobrze jednak sparował futbolówkę na rzut rożny.

72’ - Piotr Janczukowicz pędził od połowy boiska razem z Bartoszem Bielem na bramkę Puszczy. Zawodnicy mieli przed sobą tylko i wyłącznie bramkarza, ale i tak zepsuli tę akcję. W momencie, gdy Janczukowicz wystawiał futbolówkę do pustej bramki Bielowi, ten był przed linią piłki. Sędzia liniowy pokazał spalonego, a VAR to potwierdził. 

ŁKS Łódź - Puszcza Niepołomice. Bohater meczu

Nacho Monsalve - Hiszpański stoper oprócz pewnej gry w defensywie wyglądał również bardzo dobrze w grze do przodu. Bardzo przyjemnie patrzyło się tego dnia na to, jak Nacho wyprowadzał piłkę. Czasami bardzo ryzykownie, ale zawsze skutecznie. Nagrodą dla środkowego obrońcy za dobrze wykonaną robotę może być czyste konto i tak też było w starciu z Puszczą Niepołomice.

ŁKS Łódź 2:0 Puszcza Niepołomice
1:0 - Kamil Dankowksi 3'
2:0 - Michał Trąbka 7'

ŁKS: Arndt - Dankowski, Dąbrowski, Nacho, Szeliga - Kuźma (Okchronchuk 81’), Kowalczyk, Trąbka (Lorenc 80’), Pirulo (Biel 63’), Kelechukwu (Moreno 63’) - Janczukowicz

Puszcza: Komar - Pięczek, Wojcinowicz, Sołowiej, Koj (Mroziński 60’), Aftyka (Kramarz 60’) - Thiakane, Serafin, Hajda (Čikoš 80’) — Klisiewicz (Siemaszko 17’), Tomalski (Jopek 79’)

reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Lubisz newsy na naszym portalu? Załóż bezpłatne konto, aby czytać ekskluzywne materiały z Łodzi i okolic.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)
Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama