Alarm bombowy na uczelniach w Polsce. To druga taka sytuacja od początku roku akademickiego
1 października 2021 roku media obiegły informacje o zagrożeniu bombowym na uczelniach w Polsce. Studenci, pedagodzy i pracownicy placówek zostali ewakuowani z akademickich budynków.Komunikat o alarmie bombowym i konieczności opuszczenia murów szkół wyższych ponownie zaskoczyła społeczność akademicką w Polsce. W poniedziałek 15 listopada około godziny 10:00 studenci po raz kolejny w tym roku akademickim otrzymali wiadomość o alarmie bombowym.
- Dziś rano znów poinformowano nas o prawdopodobieństwie podłożenia bomby pod budynek uczelni. Dostaliśmy maile o konieczności ewakuacji budynków szkoły. To ta sama sytuacja, z którą mieliśmy do czynienia 1 października. Wtedy w połowie przerwano wszystkie spotkania organizacyjne dla studentów pierwszego roku – mówi jeden ze studentów Akademii Muzycznej w Łodzi.
Alarmy z 1 października dotyczyły głównie polskich uczelni. Wszystko wskazuje na to, że tym razem zagrożenie zostało wykryte w większej liczbie miejsc. W ogólnopolskich mediach można przeczytać już o ewakuacjach szkół podstawowych czy urzędów m.in. w Gliwicach, Lublinie czy Poznaniu. Policja weryfikuje doniesienia o zagrożeniu.
CZYTAJ TAKŻE: Alarm Łódź. W Łodzi zawyją syreny alarmowe
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.