reklama
reklama

Brak porozumienia w sprawie Kolei Dużych Prędkości – czy samorządowcy dojdą do kompromisu?

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Brak porozumienia w sprawie Kolei Dużych Prędkości – czy samorządowcy dojdą do kompromisu?  - Zdjęcie główne

Brak porozumienia w sprawie Kolei Dużych Prędkości – czy samorządowcy dojdą do kompromisu? (fot. UMŁ)|wiadomości łódzkie|Łódź|TuŁódź

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości ŁódźPojawiły się informacje o zbliżających się pracach terenowych w ramach Kolei Dużych Prędkości. Prace jeszcze się nie rozpoczęły, a zarządcy gmin już sygnalizują problemy.
reklama

Przed przystąpieniem do inwestycji, należy przeprowadzić inwentaryzację terenów zielonych na trasie KDP. Ten etap ma na celu m.in. poszukiwanie gatunków chronionych, dla których inwestycja mogłaby stanowić zagrożenie.

!reklama!

- W skali całego kraju to ponad 115 tysięcy hektarów, dwukrotna powierzchnia Warszawy - mówi rzecznik spółki Centralny Port Komunikacyjny Konrad Majszyk. - Musimy opisać wszelkie gatunki, a potem jako inwestor, zminimalizować wpływ na środowisko - tłumaczy. 

Niektórzy z przedstawicieli władz już cieszą się na planowaną inwestycję. Prezydent Sieradza, w którym zaplanowano jedną ze stacji, jest zadowolony, że miasto zintegruje region. Inaczej na sprawę zapatrują się władze w mniejszych miejscowościach.

reklama

Burmistrz Wieruszowa, miejscowości leżącej na trasie nitki z Sieradza do Wrocławia ma nadzieję, że trasa będzie jedynie przebiegać przez jego gminę. Sceptycznie na budowę zapatruje się także wójt gminy Wróblew. To właśnie tam nitka ma się rozdwajać w kierunku Poznania i Wrocławia. Wójta martwi, że przez to przybędzie hektarów pól do podziału, co wiąże się również z budową na tamtych terenach przejazdów i dróg technicznych.

- W wakacje były spotkania z grupami samorządowców, teraz ruszają konsultacje z pojedynczymi gminami. Pokazujemy nasze rozwiązania, pokazujemy przebiegi skorygowane i nowe - uspokaja rzecznik Centralnego Portu Komunikacyjnego Konrad Majszyk.

Prezes spółki CPK szacuje, że pierwsze pociągi miałyby dużą prędkością pojechać za siedem lat. 

reklama

Źródło: Radio Łódź

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama
logo