Mieszkańcy znaleźli się w trudnym położeniu – losy parkingu są niemal rozstrzygnięte.
!reklama!
- Po raz kolejny padają ofiarą bezmyślnych decyzji urzędników miejskich, którzy przyczynili się do ich kłopotów - najpierw stracili prawo do parkingu na rzecz hotelu – mówi Agnieszka Wojciechowska van Heukelom z Europejskiego Centrum Inicjatyw Obywatelskich.
Do pierwszego przetargu miasto wystawiło trzy działki, które nie są ze sobą połączone.
- Mamy nadzieję, że zgłosi się inwestor, który zagospodaruje na raz te trzy nieruchomości - mówi Aleksandra Hac, z Urzędu Miasta Łodzi.
Chętny na działki już się zgłosił. Magistrat tłumaczy, że o losie nieruchomości zdecydowali miejscy radni. Aleksandra Hac podkreśla, że miasto nie ma obowiązku troszczenia się o parkingi mieszkańców.
Jak nie wiadomo o co chodzi, chodzi o pieniądze. Prawdopodobnie jest chętny na te tereny i miasto z tego powodu stwarza problemy mieszkańcom
– przekonuje Agnieszka Wojciechowska van Heukelom.
Aby zatrzymać parking w swoich rękach mieszkańcy założyli stowarzyszenie. Wspólnymi siłami próbowali również odkupić od miasta grunt, jednak okazało się to niemożliwe. Zmieniono zasady przetargu – obecnie obowiązujący dotyczy pakietu 5 działek, które zostały wycenione na 5 mln zł. Na to mieszkańców nie stać.
Czemu miasto nie chciało porozumieć się z nimi w tej sprawie? Mieszkańcy nie ukrywają rozczarowania. Podkreślają, że jeszcze niedawno prezydent miasta Hanna Zdanowska podkreślała jak bardzo cenione w Łodzi są oddolne, obywatelskie inicjatywy.
Źródło: TVP3 Łódź
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.