reklama
reklama

Kartka na nagrobku? Sprawdź co może oznaczać!

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości ŁódźArchiwa łódzkie są dosyć dobrze zaopatrzone, ale niestety czasem ciężko jest odnaleźć konkretne poszukiwane dokumenty – do tego służy pomocowa grupa łódzka "Genealodzy Łódź". Można tam zamieścić posiadane zdjęcie z albumu rodzinnego z nieznaną osobą – jest szansa, że ktoś rozpozna ją lub będzie mieć takie samo u siebie!
reklama

Łodzianie szukają swoich przodków

Genealodzy Łódź to podgrupa lokalna wielkiej społeczności liczącej w tej chwili ponad 26 tysięcy osób - grupy Genealodzy PL. Powstała około pięć lat temu dzięki inicjatywie Artura Ornatowskiego. Ogólna grupa zrzesza osoby pragnące odnalezienia swoich korzeni, potwierdzenia rodzinnych opowieści, a także znalezienia żyjących potomków swoich rodzin. Łódzka podgrupa powstała około 2020 roku i teraz liczy ponad 1200 osób, których przodkowie byli związani z regionem łódzkim lub samą Łodzią – rodzili się tu, przybywali i osiedlali lub ruszali dalej.

- Członkowie grupy dzielą się swoimi doświadczeniami w zdobywaniu dokumentów do pisania historii swojej rodziny, wymieniają informacjami jakie posiadają w sprawie np. jakieś miejscowości czy wydarzenia. Grupa zawiera podpięty post z linkami do użytecznych baz związanych z Łódzkiem (archiwa państwowe, wyszukiwarki grobów, cmentarzy i wyszukiwarkę indeksów genetyki na bazie aktów urodzeń, małżeństw i zgonów dla regionu łódzkiego i wiele innych). Na grupie można na przykład poprosić o zrobienie zdjęcia grobu na cmentarzu (starsze groby mogą mieć tzw. „porcelanki” czyli zdjęcia pochowanego), można też prosić o pozostawienie kartki z kontaktem do osoby odwiedzającej grób, by można było nawiązać relację z wcześniej nieznanymi potomkami wspólnych przodków - tłumaczy Izabela Ziobro, administratorka łóodzkiej grupy.

reklama

Łódzkie archiwa są pełne ciekawych informacji i historii. Często jednak trudno się w tym odnaleźć. Z pomocą przychodzi grupa Genealogów.

- Archiwa łódzkie są dosyć dobrze zgiditalizowane, jeśli chodzi o genealogię, ale niestety czasem ciężko jest odnaleźć konkretne poszukiwane dokumenty – od tego jest nasza pomocowa grupa łódzka! Można też umieścić na grupie, posiadane zdjęcie z albumu rodzinnego z nieznaną osobą – jest szansa, że ktoś rozpozna (bądź ma takie samo zdjęcie u siebie!) kto jest na zdjęciu i tajemnica osoby NN zostanie rozwiązana. Jak już kompletowanie drzewa genealogicznego będzie zbliżało się do końca – można poprosić na podgrupie Poprawa fotografii Przodków PL o naprawienie uszkodzonych skanów fotografii by pięknie prezentowały się w rodzinnych zbiorach - tłumaczy nam pani Izabela.

reklama

Łódzka grupa jest pełna historii z happy endem. Wiele rodzin łączy się po latach właśnie dzięki poszukaniom w archiwach i na cmentarzach. Można znaleźć ciotkę czy kuzynkę. Być może uda się znaleźć nawet rodzinne smaczki i romanse sprzed lat.

- Ja szukałam przodków zaczynając od kompletowania metryk urodzeń, małżeństw i zgonów bazując na archiwach. Do łódzkiej grupy dołączyłam dwa lata temu, mając już doświadczenie z archiwami łódzkimi (bardzo pozytywne zresztą!) i postanowiłam pomagać innym w znalezieniu potrzebnych im dokumentów. I tak to czynię aż dotąd. Jakiś czas temu po umieszczeniu starego zdjęcia moich pradziadków na grupie fotograficznej, z opisem kto to jest, odezwała się do mnie nigdy nieznana mi wcześniej kuzynka od strony mojej prababci, mówiąc, że ma zdjęcie moich pradziadków i, że teraz mogę jej mówić ciocia. Okazało się, że mamy to samo zdjęcie (ale inne), z podpisem i latami, na imprezie rodzinnej w 1935 roku siedzą przy stole moi pradziadkowie i jej dziadek z żoną. Tym sposobem, została odnaleziona zagubiona część rodziny, od strony prababci. Od tego momentu moi rodzice spotykają się z ciocią raz na jakiś czas i wspominają dawne czasy Łodzi. Czasami widzę na grupie, że ludzie nawiązują relacje, bo okazuje się, że posiadają wspólnych przodków w jakiejś gałęzi, przechodzą na priv. Czasami udaje się pomóc w odszukaniu danych z archiwów czy odszukaniu lokalizacji jakieś już nie istniejącej miejscowości. Każdy post, to wyzwanie, kogo szukamy, gdzie szukamy, w jakich latach, gdzie można znaleźć jakieś dokumenty potwierdzające rodzinną historię - kontynuuje pani Izabela.

reklama

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Lubisz newsy na naszym portalu? Załóż bezpłatne konto, aby czytać ekskluzywne materiały z Łodzi i okolic.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama