Łódzki raper śpiewa o tragedii dzieci z obozu na Przemysłowej
Teledysk do piosenki "Było takie miejsce" to efekt współpracy wielu osób. Utwór wykonują: łódzki raper Basti, Koya i dzieci.
"Dziękujemy: Marysi Grabowskiej, Julii Salskiej, Oliwii Drewnowicz, Izie Woźniak i Szymonowi Gorzędowskiemu za udział w nagraniu utworu i teledysku. Kawałek nabrał dzięki nim klimatu, a ich wokale wzmocniły przekaz i świetnie dopełniły opowiedzianą historię. Julce Gąsiorowskiej za udział w teledysku i zagranie roli dziewczynki z obozu. To był jej debiut przed kamerą, który naszym zdaniem jest bardzo udany. Tomaszowi Radzikowskiemu za stworzenie bardzo klimatycznego teledysku, który wpisze się trwale w pamięć niejednej osoby. Mai Kurlandt-Oświecińskiej za charakteryzację Julii Gąsiorowskiej czyli naszej "dziewczynki z obozu", Koyi za kolejną udaną współpracę instrumentalno wokalną. Koshemu za kolejną wspólną udaną produkcję" - czytamy na Facebooku.
W zaledwie sześć godzin od premiery teledysk obejrzano prawie 10 tysięcy razy. Sama piosenka jest też szeroko komentowana.
"Serce pęka... brawo, piękny kawałek Basti" - to jeden z komentarzy.
"Mega dobry kawałek! Udostępnione... niech się niesie w świat!" - to kolejny.
"Basti masz niesamowity talent do docierania do ludzi przez muzykę.... rozwalił mnie ten utwór na kawałki.... Udostępniam" - czytamy w dyskusji pod teledyskiem.
Historia niemieckiego obozu w Łodzi
Polen-Jugendverwahrlager der Sicherheitspolizei in Litzmannstadt mieścił się w Łodzi przy ulicy Przemysłowej. Swoją działalność rozpoczął 1 grudnia 1942 r. Pierwsi więźniowie przybyli tu kilka dni później - 11 grudnia. Obóz został podzielony na dwie części - chłopięcą i dziewczęcą. W części dziewczęcej przebywały także najmłodsze dzieci, bez względu na płeć.Podczas trwających przez cały okres okupacji fal aresztowań ludności polskiej osadzanej w więzieniach, obozach koncentracyjnych oraz wywożonej na roboty przymusowe, zwiększał się odsetek dzieci pozbawionych opieki i zmuszonych do samodzielnej egzystencji.
Wielu rodziców poddawano egzekucjom lub umierali wyniszczeni ciężką pracą, przy braku odpowiedniego wyżywienia oraz opieki lekarskiej. Ich dzieci stawały się „problemem” dla władz okupacyjnych. Stąd też zabiegi Niemców, które doprowadziły do utworzenia obozu koncentracyjnego dla polskich dzieci.
Historia dzieci z Przemysłowej zainspirowała łódzkiego rapera.
"Było takie miejsce, które stało się piekłem. Obóz pracy dla dzieci w moim ukochanym mieście. Wiele dzieciaków przeżywało w nim gehennę. Każdemu z nich na Przemysłowej w Łodzi pękło serce" - śpiewa artysta.
Przypomnijmy, że wstrząsające listy małych dzieci z obozu w Łodzi niedawno odkryli badacze powstającego Muzeum Dzieci Polskich – ofiar totalitaryzmu.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.