Pierwsze „trójki” na listach łódzkiej Lewicy [WIDEO]

Jak przekonuje Tomasz Trela, dotychczas wyborcy lewicy mogli mieć dylemat, na którą z formacji po tej stronie sceny politycznej zagłosować, ale dziś otrzymują jednoznaczny komunikat: „Chcesz głosować na lewicę, jest jeden komitet wyborczy - Lewica” – mówił Trela.

Lider SLD w Łodzi przekazał informacje o kandydatach ubiegających się o mandaty w tegorocznych wyborach parlamentarnych z trzech pierwszych miejsc na listach komitetu Lewica w Łódzkiem. Z Okręgu Nr 9 - Łódź będą kandydowali kolejno: Tomasz Trela (SLD), Hanna Gil-Piątek (Wiosna) i Michał Kwiatkowski (Razem). Na liście z Piotrkowa Trybunalskiego - Okręg Nr 10 znaleźli się: Anita Sowińska (Wiosna), Artur Ostrowski (SLD) oraz Marta Panak (Razem). Listę w Sieradzu - Okręg 11 otwierają: Paulina Matysiak (Razem), Cezary Olejniczak (SLD), Wiktor Idzikowski (Wiosna).  

- Chcemy zawalczyć o każdy głos Polki i Polaka, po pierwsze żeby pokazać, że jest lewicowa alternatywa, po drugie, żeby przekonać przede wszystkim tych wyborców, którzy w ostatnich wyborach nie poszli na głosowanie – powiedział Tomasz Trela, który startuje w jesiennych wyborach z pierwszego miejsca Lewicy w Łodzi.

Tomasz Trela zapytany, czy jako „jedynka” Lewicy w Łodzi cieszy się, że będzie konkurował z komentatorem sportowym, Tomaszem Zimochem  - „jedynką” Koalicji Obywatelskiej odpowiedział, że nie zna osobiście tego kandydata, ale chętnie porozmawia z nim o Łodzi i łódzkim sporcie.

- To jest sytuacja trudna, dlatego że ja znam głos pana Zimocha, nawet z łódzkiego tramwaju, natomiast nigdy nie miałem okazji z nim porozmawiać. Mam nadzieję, że taka okazja będzie, bo ja chciałbym zadać panu Zimochowi kilka pytań. Po pierwsze, co zrobił dla Łodzi, pod drugie, jak przez jego życie zawodowe wspierał Łódź, co chce zrobić dla naszego miasta, jakie Łódź ma problemy? (…) jeżeli Tomaszowi Zimochowi jest bliżej do łódzkiego sportu, to również na ten temat mogę z nim pogadać i powiedzieć, jakie mamy problemy, ale też powiedzieć, co udało nam się zrobić – powiedział Tomasz Trela.

Lider łódzkiej Lewicy przyznał, że w tej kampanii wyborczej liczy na dużo debat kandydatów, nie tylko liderów, w których chciałby jednoznacznie pokazać, jak lewica widzi przyszłość Łodzi i regionu łódzkiego.