reklama
reklama

Team X pokazywał swoje ekstra życie w sieci. Te fakty skompromitowały nie tylko twórcę grupy. "Największa afera pedofilska"

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Screen YT -Team X

Team X pokazywał swoje ekstra życie w sieci. Te fakty skompromitowały nie tylko twórcę grupy. "Największa afera pedofilska" - Zdjęcie główne

Czarne chmury zebrały się nad twórcą Teamu X | foto Screen YT -Team X

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości ŁódźPiotr Cieplucha, wiceminister sprawiedliwości złożył zawiadomienie do prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa przez znanych, polskich youtuber, i influencerów. - Nie może być tak, że jeśli ktoś jest celebrytą i zarabia tysiące w sieci, może wykorzystywać swoją popularność do działań na tle seksualnym wobec nieletnich - tłumaczy.
reklama

To temat, który od kilkunastu dni elektryzuje wszystkich tych, którzy obserwowali w sieci poczynania znanych polskich youtuberów, ale też rodziców nastoletnich dziewczynek. Okazało się bowiem, że cześć celebrytów mogła uwodzić, a nawet wykorzystać seksualnie dzieci poniżej 15. roku życia. 

Pandora gate. Youtuber Sylwester Wardęga otworzył puszkę pandory. Mówi o skłonnościach Stuu i jego przyjaciołach, którzy nic z tym nie zrobili 

Afera rozpoczęła się po tym, jak dziennikarz Jakub Wątor opublikował film, w którym przedstawił rozmowę z dziewczyną, która miała być wykorzystywana przez Kluz-Burtona, gdy miała 14 lat. Młoda dziś kobieta pokazała dowody, które miały potwierdzić, że jej słowa są prawdziwe. Teraz oliwy do ognia dolał Sylwester Wardęga, który umieścił w sieci film, w którym ujawnił szokujące fakty związane z innym czołowym polskim youtuberem  - Stuartem Burtonem, znanym jako "Stuu".  Jego zdaniem winne są również osoby, z jego otoczenia, które wiedziały o jego skłonnościach i nic z tym nie zrobiły. Wardęga wymienia na filmie Marcina Dubiela i Agatę "Fagatę" Fąk. 

reklama

 - W maju 2020 roku rozpada się Team X, czyli grupa, która tworzyła filmy dla dzieci. Założyciel grupy Stuu 14 maja wraca do nagrywania filmów z gier, przez kolejne dni regularnie publikuje 12 materiałów i nigdzie nie sugeruje, że zamierza zakończyć karierę. W ostatnich dniach maja influencerka - Sukanek publikuje niepokojące materiały o tym, że pewien twórca krzywdzi dzieci. Niestety, nie podaje żadnych konkretów, co do zajścia, nie mówi, o kogo chodzi. Stuu tafia do psychiatryka, a osoby z jego otoczenia twierdzą, że to z powodów pomówień Sukanek oraz rozpadu Teamu. 

 - tłumaczy Wardęga na filmie. 

Później padają kolejne szokujące informacje, między innymi, że Stuu w połowie 2014 roku pisał wiadomości do mającej wówczas niecałe 13 lat dziewczynki, w których opisywał  m.in. swój sen erotyczny z jej udziałem. W pewnym momencie miał zacząć robić jej aluzje seksualne. Kiedy, w końcu udało mu się namówić dziewczynkę na spotkanie, w pokoju hotelu miał ją obejmować i próbować łaskotać. Przestał, gdy ta się temu sprzeciwiła.

reklama

Do kolejnego bulwersującego incydentu miało dojść w sierpniu 2017 roku. Stuart Burton miał wówczas zaprosić do jednej z warszawskich restauracji kilka nastolatek, w tym 15-latkę i jej o rok młodszą koleżankę. Był tam razem z Markiem "Lordem Kruszwilem" Kruszelem i Łukaszem "Kamerzystą" Wawrzyniakiem. Cały film Wardęgi znajdziecie poniżej. 

Z dnia na dzień wychodzą kolejne informacje dotyczące tej bulwersującej sprawy. Do tablicy zostają wywołani kolejni celebryci, którzy później nagrywają łzawe filmiki, w których tłumaczą, że potępiają pedofilię i nie miały pojęcia o tym, co robi Stuu ze swoimi młodymi fankami. 

Afera pedofilska. "Afera, jakiej polski internet nie widział przez ostatnie 30 lat" 

Faktem jest, że "mleko się wylało". Teraz wyjaśnianie afery zajmą się już organy ścigania. Kilka dni temu wiceminister sprawiedliwości - Piotr Cieplucha -  złożył zawiadomienie do prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa przez znanych, polskich youtuber, i influencerów.

reklama

Światło ujrzała afera pandora gate. Afera, która wstrząsnęła światem polskiego internetu, afera, jakiej polski internet nie widział przez ostatnie 30 lat - stwierdził.  - Afera, która dotyczy dużej części polskich youtuberów i influencerów. Ujawniona została przez osobę wewnątrz tego środowiska, którzy przygotowała materiał, na podstawie działań, które są podobne do śledztwa dziennikarskiego. Wynika z niego, że główny bohater, jeden z twórców na youtubie - Stuart Burton, znany jako Suu, wykorzystał swoją pozycję i popularność do tego, oczywiście, jeżeli te doniesienia okażą się prawdziwe, by wabić młode dziewczyny, poniżej 13 roku życia i zgodnie z tymi doniesieniami dopuszczał się czynów o charakterze seksualnym, które są ścigane z kodeksu karnego

reklama

 - mówi minister Cieplucha. Dodaje, że wciąż pojawia się nowe wątki, które wymagają sprawdzenia.  - Jest bardzo dużo pytań. Sprawa mogła mieć swój początek w 2013 roku, albo i wcześniej. Powiadomiłem służby, ponieważ uważam, że musi ona zostać wyjaśniona. Sprawa jest o tyle ważna, że dotyczy najmłodszych uczestników sieci. Również wielu rodziców obserwuje z zaniepokojeniem to,  co się dzieje. Nie może być tak, że ktoś stoi poza prawem - podkreślił. 

Dodajmy, że do tej pory Suu nie zabrał głosy w tej sprawie. Tłumaczenia innych celebrytów, których nazwiska przewijają się w tej sprawie, można znaleźć w ich mediach społecznościowych. 

 

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Lubisz newsy na naszym portalu? Załóż bezpłatne konto, aby czytać ekskluzywne materiały z Łodzi i okolic.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama