Czy Rutkowski wykonywał czynności detektywa bez uprawnień?
Akt oskarżenia przeciwko Krzysztofowi Rutkowskiemu wpłynął do sądu w 2020 roku. On i pracownicy jego biura detektywistycznego brali wtedy udział w zatrzymaniu kobiety, która podawała się za sędzię i miała oszukać wiele osób. Powodem postawienia Rutkowskiemu zarzutów było to, że zdaniem śledczych jechał za domniemaną oszustką samochodem i ją śledził, co może robić tylko licencjonowany detektyw.
"Ta sprawa jest bardzo skomplikowana"
Prowadzący sprawę sędzia Michał Racięcki wyjaśnił powód swojej decyzji.
- Postanowiłem wznowić przewód sądowy. Ta sprawa jest bardzo skomplikowana i wymaga dokładnego zbadania. Jeszcze raz wezwę na świadka żonę oskarżonego i wiele będzie zależało od tego, co powie.
reklama
"Zgromadzono wystarczającą liczbę dowodów"
Na poprzedniej rozprawie strony przedstawiły mowy końcowe. Oskarżenie stwierdziło, że zgromadzono wystarczającą liczbę dowodów wskazujących na winę oskarżonego. Prokurator domagał się dla niego 2 lat ograniczenia wolności i prac społecznych.reklama
Wystąpienia obrońców Rutkowskiego były znacznie dłuższe. Ich klient powinien zostać uniewinniony, ponieważ nie wykonywał czynności detektywistycznych, a jedynie pomagał przyjacielowi. O całej sytuacji związanej z kobietą podającą się za sędzię została powiadomiona policja. To funkcjonariusze ją legitymowali i zatrzymywali.
Krzysztof Rutkowski poprosił o uniewinnienie
- Nasz klient jest postacią medialną i przyjęło się, że nazywa się go detektywem. On sam nie przedstawia się w ten sposób i nie wykonuje czynności związanych z tym zawodem
- przekonywali adwokaci.
Na koniec głos zabrał Krzysztof Rutkowski.
- Proszę o uniewinnienie, ponieważ w tym przypadku kierowała mną chęć pomocy przyjacielowi. Dokonałem obywatelskiego zatrzymania. Tak powinien zachować się każdy przyzwoity człowiek.
reklama
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.