W trakcie manewru skrętu w lewo, wykonywanego przez ciężarowe Iveco, z dużą prędkością z przeciwnej strony zderzyło się z nim osobowe audi.
!reklama!
W rozpędzonym audi jechały dwie osoby. Doszło do zderzenia bocznego – samochód osobowy wjechał pod auto dostawcze.
- Śmierć na miejscu poniósł 25-letni kierowca audi i jego 19-letnia pasażerka. W samochodzie znaleziono dealerki i niewielką ilość suszu - prawdopodobnie marihuany - informuje Krzysztof Kopania, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Łodzi.
Rzecznik prokuratury podkreślił że auto osobowe jechało z ogromną prędkością.
- Z relacji świadków i zapisu monitoringu wynika, że kierowca audi porusza się z bardzo dużą prędkością, o czym świadczy także długość śladów hamowania. – powiedział.
Kierowca dostawczego samochodu trafił do szpitala z obrażeniami klatki piersiowej. Badanie alkomatem nie wykazało u 59-letniego mężczyzny obecności alkoholu.
Za jednen z powodów kolizji uważa się awarię sygnalizacji świetlnej na skrzyżowaniu. Nagrania z monitoringu analizować będzie policja w porozumieniu z Prokuraturą Rejonową Łódź-Widzew.
W tym tygodniu odbędą się sekcje zwłok ofiar wypadku, a także specjalistyczne badania, które wyjaśnią, czy kierowca audi był pod wpływem alkoholu lub środków odurzających.
Źródło: Radio Łódź, TVP3 Łódź, Gazeta Wyborcza
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.