Jeden z internautów wywołał w sieci dyskusję na temat czasu oczekiwania na bagaż.
"To jakaś tragedia, godzinę..."
- napisał mężczyzna.
"Czas oczekiwania na bagaż na pustym lotnisku jest imponujący"
"Niestety, też myślałam, że to będzie szybciej"
- to kolejne z komentarzy.
"Podróż z Łodzi, to niesamowita wygoda i komfort. Niestety oczekiwanie na bagaż po powrocie w moim przypadku i innych pasażerów trwało prawie godzinę od momentu wyjścia z samolotu. Warto nad tym popracować i będzie idealnie. Trzymam mocno kciuki!"
- to kolejna z opinii.
Oczekiwanie na bagaż na łódzkim lotnisku. Dlaczego tyle trwa?
Tymczasem Port Lotniczy w Łodzi wyjaśnia cały proces.
"Na naszym lotnisku samoloty zatrzymują się bardzo blisko terminala. Pasażerowie wracający z kraju strefy Schengen są po 2-3 minutach przy karuzelach bagażowych. W tym czasie walizki muszą być wyjęte, zapakowane na wózki, potem jadą do sortowni, gdzie znów muszą być wypakowane na taśmę i skontrolowane przez funkcjonariuszy urzędu celnego. Dopiero mogą wyjechać na karuzelę"
- czytamy w odpowiedzi.
Lotnisko zaznacza, że praca przy bagażu jest bardzo odpowiedzialna. Walizki ważą, poza tym trzeba je ułożyć w luku bagażowym, tak by samolot zachował balans. To również praca pod presją czasu.
Przy bagażach pracują specjaliści: load controller. To on wyważa samolot i decyduje o rozmieszczeniu ładunku w bagażnikach. Przy samolocie pracuje natomiast loading supervisor. To on dba o to, by załadunek był poprawny.
POLECAMY: Zapytali pasażerów. Lotnisko w Łodzi najgorzej ocenione
Jeden samolot przewozi nawet 5 ton bagażu
Przy tej okazji łódzkie lotnisko zdradza różne ciekawostki o maszynach.
"Walizki i torby podróżne przewożone są w lukach podzielonych na bagażniki. Samolot Boeing 737 ma „w brzuchu” aż 4 bagażniki. Pracownik Handlingu, odpowiedzialny za wyważenie samolotu, decyduje, które będą zapakowane bagażami i jaki ciężar należy do nich włożyć. Tę informację przekazuje operatorom"
- podaje Port Lotniczy w Łodzi.
Co ciekawe, najmniej bagaży zabierają ci, którzy podróżują liniami Ryanair.
"Zwykle w samolocie rejsowym leci od 25 do 80 sztuk bagażu rejestrowanego. Oczywiście nie licząc okresów świątecznych, które rządzą się swoimi prawami"
- czytamy dalej.
Najwięcej bagaży przewożą samoloty czarterowe. Zdarza się, że jeden rejs to nawet 5 ton bagażu.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.