reklama
reklama

Agresywny Gruzin wjechał autem w drzwi nocnego klubu. Chciał się zemścić, bo go stamtąd wyprosili

Opublikowano:
Autor: | Zdjęcie: TuLodz.pl

Agresywny Gruzin wjechał autem w drzwi nocnego klubu. Chciał się zemścić, bo go stamtąd wyprosili - Zdjęcie główne

25-latek może spędzić za kratkami kilka lat. | foto TuLodz.pl

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Na sygnale Pięć lat może spędzić w więzieniu 25-letni obywatel Gruzji, który z zemsty za wyproszenie z klubu wjechał samochodem w wejście do niego, niszcząc wyposażenie. Uszkodził też dwa zaparkowane w pobliżu auta. Nikomu nic się nie stało, straty wyceniono na 50 tys. zł.
reklama

Zdarzenie miało miejsce 21 września br. 25-latek za swoje agresywne zachowanie został po godz. 4 wyproszony z jednego z klubów w centrum Łodzi. Niepogodzony z losem, podczas wyprowadzania z lokalu odgrażał się pracownikom ochrony, grożąc im pobiciem. Po kilku minutach wrócił, tym razem kierując samochodem, którym z premedytacją kilkakrotnie wjechał w drzwi i witryny boczne dyskoteki, niszcząc je i narażając na utratę życia lub ciężkie obrażenia osoby tam stojące. 

Podczas wykonywania nerwowych manewrów uderzył w dwa zaparkowane samochody

Sprawca swoim bezmyślnym zachowaniem doprowadził również do uszkodzenia wyposażenia lokalu. Ponadto, podczas wykonywania nerwowych manewrów, uderzył w dwa zaparkowane nieopodal samochody, powodując straty w łącznej wysokości 3,8 tys. zł.

Mercedes nie należał do podejrzanego

- Stróże prawa przeprowadzili szczegółowe oględziny, zabezpieczyli ślady kryminalistyczne, w tym zapisy z kamer monitoringu, rozpytali świadków. Odnaleźli porzuconego przez podejrzanego mercedesa, następnie dotarli do właściciela pojazdu, któremu, jak się okazało, podejrzany zabrał samochód bez jego zgody

- relacjonuje Katarzyna Zdanowska z Komendy Miejskiej Policji w Łodzi.

Sprawca krótko po zdarzeniu wyjechał za granicę

Sprawcą okazał się 25-letni Gruzin, który żeby uniknąć odpowiedzialności, wkrótce po zdarzeniu wyjechał za granicę. 29 listopada br., gdy tylko wrócił do Polski, został zatrzymany.

- Mężczyzna usłyszał już szereg zarzutów, w tym narażenia człowieka na niebezpieczeństwo, zaboru pojazdu, gróźb karalnych oraz zniszczenie mienia, za co grozi kara pozbawienia wolności do lat 5

- dodaje Katarzyna Zdanowska.

reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Lubisz newsy na naszym portalu? Załóż bezpłatne konto, aby czytać ekskluzywne materiały z Łodzi i okolic.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama