Największe dziury w łódzkich drogach
W naszej galerii znalazły się ulice: Narutowicza, Kurczaki, Solskiego, Struga, Śląska, Maratońska, Wycieczkowa/Rzgowska oraz pl. Dąbrowskiego. Największe zagrożenie mogą spowodować dziury przy ul. Wycieczkowej/Rzgowskiej oraz przy ul. Kurczaki. Na zbiegu ulic Solskiego/Narutowicza można za to podnieść kawałki wyrwanego asfaltu. Łódzkie drogi są łatane interwencyjnie, aby umożliwić przejazd. Częste zmiany pogody i duża eksploatacja dróg nie zawsze pozwalają na duże remonty.Użytkownicy społeczności LDZ Zmotoryzowani Łodzianie, których w serwisie Facebook obserwuje 9 tys. osób, skarżą się także na sposoby łatania dziur. Wyrwy mają być łatane podczas złych warunków pogodowych – zimą lub podczas deszczu, wskazują to jako powód ciągłego tworzenia się dziur w tych samych miejscach. Zdarza się także, że nieodpowiedzialni kierowcy przejeżdżają przez słupki ostrzegawcze postawione przy dziurach. Spór między kierowcami a ZDIT-em trwa niezmiennie od lat – kierowcy mają pretensje co do stanu nawierzchni, tym samym jakości jazdy łódzkimi drogami, a urzędnicy Zarządu Dróg i Transportu twierdzą, że prace renowacyjne i modernizacyjne są przeprowadzane, niestety złe warunki pogodowe wpływają na ciągłe powstawanie nowych dziur.
CZYTAJ TAKŻE: Dziurawe ulice w Łodzi sławne na cały świat. Mają swoją zakładkę Google Maps [zdjęcia]
Dziurwe drogi w Łodzi uszkadzają samochody
Wjechanie w dziury na drogach może zdarzyć się każdemu, nawet jadąc z przepisową prędkością. Konsekwencjami mogą być uszkodzenia kół, zderzaka, miski olejowej, często dochodzi także do przestawienia geometrii zawieszenia, uszkodzenia elektryki auta oraz uszkodzenia świateł. Najechanie na wyrwę może spowodować także uszkodzenie łożyska koła oraz układu kierowniczego.Najczęściej jednak skutkiem wjechania w dziurę drogową jest uszkodzenie opon i felg. Bez względu na wielkość opony, wartość materiału wykorzystywanego do naprawy jest taka sama. Przy dużych oponach i większych uszkodzeniach, jak na przykład wygięte felgi czy uszkodzone układy zawieszenia, koszt takiej naprawy może przekroczyć nawet 1000 zł. O finalnej cenie decyduje jednak wiele zmiennych.
- Najczęściej kierowcy zgłaszają się z przeciętymi na boku lub rozerwanymi oponami - mówi łódzki wulkanizator Michał Marszałek. Takie samo zdanie mają wulkanizatorzy Grzegorz i Tomasz Chmielewscy z Łodzi. - Są to uszkodzenia niemożliwe do naprawienia – dodają.
Zgodnie ze słowami łódzkich wulkanizatorów – naprawy często obejmują co najmniej całkowitą wymianę zniszczonej opony. Urzędnicy Zarządu Dróg i Transportu podkreślają jednak, że kierowcy, których pojazdy zostały uszkodzone przez zły stan nawierzchni, mają prawo do ubiegania się o odszkodowanie.
CZYTAJ TAKŻE: Drogi Łódź. Sprawa dziur w łódzkich drogach trafi do prokuratury! Zarząd Dróg i Transportu pod ostrzałem
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.